Były prefekt watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary rozmawiał z skomentował obchody 500-lecia Reformacji.
Jak zauważył kard. Gerhard Müller komentując spuściżnę Marcina Lutra “trzeba jasno powiedzieć, że z punktu widzenia nauczania Kościoła nie była to reforma, tylko rewolucja, czyli całkowita zmiana podstaw wiary katolickiej”.
“W książce napisanej w 1520 r. ‘De captivitate Babylonica ecclesiae’ widać już bardzo jasno, że „Luter odrzucił wszystkie zasady wiary katolickiej, Pisma Świętego, Tradycji apostolskiej, nauczania papieży i soborów, biskupstwa” – stwierdził niemiecki hierarcha. Kard. Müller przypomina, że hierarchia sakramentalna w jedności z Następcą Piotra jest istotnym elementem Kościoła ustanowionego przez samego Chrystusa. “Jego odnowa polega na odnowie wiary przeżywanej w łasce, odnowie obyczajów, etyki, życia duchowego i moralności, a nie na zakładaniu nowego Kościoła. Dlatego niedopuszczalnym jest twierdzenie, że reforma Lutra była dziełem Ducha Świętego. Przeciwnie, sprzeciwiała się ona Duchowi, bo Duch Święty nie może przeczyć samemu sobie” – uważa były prefekt watykańskiej dykasterii.
Niemiecki kardynał zauważa, że dziś mówi się o Lutrze ze zbyt wielkim entuzjazmem, nie znając jego teologii i katastrofalnych skutków jego ruchu. Uważa, że pozytywnie można oceniać jego dobrą wolę i jasny wykład podstawowych tajemnic wiary, ale nie jego wystąpienia przeciw wierze katolickiej i hierarchiczno-apostolskiej strukturze Kościoła.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Cichy sprzeciw polskich biskupów wobec liberalnego nauczania papieża Franciszka nt. małżeństwa?[AKTUALIZACJA]
“Nie jest też prawdą, że Luter miał początkowo dobre intencje i że to nieugięta postawa Kościoła sprowadziła go na błędną drogę. To nieprawda” – napisał kard. Müller. “Intencją Lutra była walka z handlem odpustami, ale jego celem nie były odpusty same w sobie, lecz jako element sakramentu pokuty. Nie jest też prawdą, że Kościół odmawiał dialogu z Lutrem. Można dyskutować nad sposobami tego dialogu, lecz jeśli chodzi o istotę doktryny, trzeba stwierdzić, że władze Kościoła nie popełniły błędu” – podkreśla hierarcha.
Były prefekt Kongregacji Nauki Wiary przyznaje, że dziś, 500 lat po Lutrze, dążymy do pojednania. Nie może się to jednak odbywać kosztem prawdy i z wywoływaniem zamętu. “To zrozumiałe, że pragnie się dobrych relacji z niekatolikami, aby zbliżyć ich do pełnej jedności z hierarchią katolicką, także poprzez przyjęcie tradycji apostolskiej zgodnie z wiarą katolicką. Czym innym jest jednak niezrozumienie czy wręcz fałszowanie tego, co wydarzyło się przed 500 laty” – dodał kard. Müller.
Kresy.pl / Radio Watykańskie
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!