W Jarosławiu odsłonięto pomnik upamiętniający 70. rocznicę ludobójstwa dokonanego na Polakach z Kresów Południowo-Wschodnich przez Ukraińców.
Mszy św. w intencji pomordowanych w kościele pw. Świętej Trójcy przewodniczył i homilię wygłosił archiprezbiter jarosławski ks. prał. Andrzej Surowiec.
Nawiązując do zbrodni wołyńskiej, próbował odpowiedzieć na pytanie, skąd biorą się różnice w interpretacji faktów. Zaznaczył, że często wynikają one z niejednoznaczności określeń.
– Większość uważa, że zbrodnia była, natomiast nazwa tej zbrodni to sprawa dyskusyjna w wielu środowiskach. My z kolei zebraliśmy się po to, żeby to ujednoznacznić. Dlatego na tablicy, którą święcimy, jest wyraźnie powiedziane, że było to ludobójstwo – podkreślił kapłan.
Wyraził też poparcie dla inicjatywy PiS, które chce 11 lipca ustanowić dniem Pamięci Męczeństwa Kresowian.
Powołując się na badania IPN, podkreślił, że rzeź wołyńska została drobiazgowo zaplanowana i przeprowadzona w okresie od lutego 1943 r. do lutego 1944 r. przez nacjonalistów ukraińskich z OUN-UPA, przy aktywnej pomocy części ukraińskiej ludności.
– Jej celem było całkowite oczyszczenie Wołynia z Polaków i osób wyznania rzymskokatolickiego – zaznaczył ks. Surowiec.
Podając przykłady ludobójstwa na Kresach dawnej Rzeczypospolitej, zwłaszcza dzieci, zaznaczył, że Ukraińcy do dziś nie potrafią wziąć odpowiedzialności za te wydarzenia, z kolei bez nazwania tej tragedii po imieniu nie można mówić o pełnej prawdzie i pojednaniu.
– Trzeba pamiętać, ale też trzeba umieć przebaczyć i nie pielęgnować nienawiści w sercu – akcentował ks. Andrzej Surowiec.
Monument artysty rzeźbiarza Roberta Trysły, upamiętniający ofiary ludobójstwa dokonanego na polskiej ludności Kresów Południowo-Wschodnich przez ukraińskich nacjonalistów, powstał z inicjatywy Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich Oddział w Jarosławiu.
Pomnik i tablica na starym cmentarzu zostały ufundowane przez władze samorządowe miasta Jarosławia. W uroczystościach uczestniczyli mieszkańcy Jarosławia, duchowni, Kompania Honorowa Wojska Polskiego Garnizonu Jarosław, przedstawiciele miejscowych władz, parlamentarzyści z regionu oraz młodzież szkolna.
Mariusz Kamieiecki
“Nasz Dziennik”
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!