Japońscy wojskowi prezentują działanie systemu stabilizacji lufy armaty 120 mm swojego nowego czołgu podstawowego Typ 10 – z wykorzystaniem dwóch kieliszków wina.
Typ 10 wszedł do służby w japońskiej armii w 2012 roku. Jak widać, Japończycy są z niego bardzo dumni.
Youtube.com / Kresy.pl
No robi wrażenie a czy ten czołg jest odporny na EMP bo jak na razie wszystkie zabawki elektroniczne sobie nie radzą z impulsem. Co jeśli któreś Panstwo z arsenałem atomowym zdetonuje głowice w stratosferze a później zacznie się wojna? Które zabawki będą dziaałać a które nie? To jest główne kryterium jakie powinno się poruszać w tego typu popisuwie
Miało być popisówie oczywiście