Janukowycz zmierza ku dyktaturze

Zdaniem Julii Tymoszenko obecna polityka Wiktora Janukowycza zmierza ku dyktaturze. “Obecne władze w Kijowie nie rozmawiają ze społeczeństwem obywatelskim, nie biorą pod uwagę opinii opozycji, używają siły, aby zastraszyć przeciwników politycznych” – oskarża Tymoszenko.

“Jedną z powszechnie stosowanych przez dyktaturę metod jest wsadzanie ludzi za kratki. I wygląda na to, że Janukowycz zaczyna ją stosować” – tymi słowy była premier zareagowała w oświadczeniu opublikowanym na swojej stronie internetowej na wszczęcie śledztwa w sprawie aktów chuligaństwa, do których doszło w ukraińskim parlamencie, podczas ratyfikacji umowy z Rosją o przedłużeniu pobytu jej Floty Czarnomorskiej na Ukrainie.

Śledztwo dotyczy działań deputowanych, którzy przed i w trakcie głosowania nad ratyfikacją rzucali jajkami w przewodniczącego parlamentu Wołodymyra Łytwyna, odpalali świece dymne oraz bili się w sali posiedzeń.

Zdaniem Tymoszenko śledztwo prokuratury w tej sprawie jest pogwałceniem Konstytucji, zasad demokratycznego państwa prawa oraz wolności wypowiedzi obywateli. Wszelkimi dostępnymi demokratycznymi sposobami należy doprowadzić do jego przerwania.

Ponadto była premier wezwała swoich zwolenników oraz przeciwników przedłużenia umów z Rosją w sprawie floty do zaplanowanych na 11 maja masowych manifestacji na rzecz rozwiązania parlamentu.

Joanna Korol/russie.net/Kresy.pl