Jacek Kurski z nową posadą w Banku Światowym

Jacek Kurski, były prezes TVP, został przedstawicielem Polski w Radzie Dyrektorów Wykonawczych Banku Światowego.

Narodowy Bank Polski poinformował w środę o objęciu nowego stanowiska przez Jacka Kurskiego. “W grudniu br. Jacek Kurski rozpoczął pracę jako Alternate Executive Director szwajcarsko-polskiej konstytuanty w Grupie Banku Światowego w Waszyngtonie” – napisano w komunikacie NBP.

Nowy przedstawiciel Polski w Radzie Dyrektorów Wykonawczych Banku Światowego. W grudniu br. Pan Jacek Kurski rozpoczął pracę jako Alternate Executive Director szwajcarsko-polskiej konstytuanty w Grupie Banku Światowego w Waszyngtonie: https://t.co/ai9Uhj8VE7

— Narodowy Bank Polski (@nbppl) December 7, 2022

NBP poinformował, że 5 grudnia br. Jacek Kurski po raz pierwszy wziął udział w posiedzeniu polsko-szwajcarskiej konstytuanty Banku Światowego.

Kurski potwierdził opisywane informacje w mediach społecznościowych. “Potwierdzam: podjąłem zgodną z moim wykształceniem i doświadczeniem menadżerskim pracę jako alternate executive director w Banku Światowym świadomy, że oznacza to rezygnację z części aktywności publicznej czy ambicji politycznych. Zawsze myślałem, że nie ma życia poza polityką. Otóż jest. Wiem, że tu też dobrze przysłużę się Polsce” — napisał.

Potwierdzam: podjąłem zgodną z moim wykszt i dośw menadż. pracę jako alternate executive director w Banku Światowym świadomy że oznacza to rezygn z części aktyw publ czy ambicji polit. Zawsze myślałem że nie ma życia poza polityką. Otóż jest. Wiem że tu też dobrze przysłużę się??

— Jacek Kurski PL (@KurskiPL) December 7, 2022

Jak informowaliśmy, Jacek Kurski został we wrześniu br. odwołany ze stanowiska prezesa TVP przez Radę Mediów Narodowych. Na stanowisko powołano Mateusza Matyszkowicza.

Doniesienia medialne wskazywały, że miały wówczas trwać rozmowy nad przejściem Jacka Kurskiego do rządu. Prezes PiS Jarosław Kaczyński ujawnił w poniedziałek, że były prezes Telewizji Polskiej Jacek Kurski dotychczasowe propozycje współpracy potraktował “jako trudne dla niego do przyjęcia”.

“Chociaż miał propozycję rządową, ale uznał, że to nie jest dla niego sprawa interesująca” – wskazał Kaczyński.

nbp.pl / Kresy.pl