Program pozyskania bezzałogowców średniego zasięgu Gryf, notujący opóźnienia, oficjalnie wkracza w kolejny etap.
W poniedziałek Inspektorat Uzbrojenia poinformował o zakończeniu fazy analityczno-koncepcyjnej programu pozyskania bezzałogowy aparatów latających klasy taktycznej średniego zasięgu Gryf. Oznacza to, że projekt wkroczył w kolejny etap prac.
Jak podano, prace związane z zakupem są prowadzone zgodnie z założonymi terminami, zawartymi w niejawnych dokumentach planistycznych Ministerstwa Obrony Narodowej.
O tym, że faza analityczno-koncepcyjna ws. programu Gryf została zakończona, informowano pod koniec lipca br. Mówił o tym wówczas mjr Krzysztof Płatek, rzecznik prasowy Inspektoratu Uzbrojenia. Zwracano jednak uwagę, że bez względu na dalszy rozwój prac, utrzymanie terminów, które MON ogłosił w Sejmie w marcu 2018 roku, z pewnością nie będzie możliwe.
Program Gryf to jeden z dwóch ważnych projektów rozbudowy potencjału rozpoznawczego Wojska Polskiego, obok planów pozyskania bezzałogowych aparatów latających klasy MALE Zefir. Ten jednak wciąż znajduje się w fazie analityczno-koncepcyjnej. „Gryf” budzi też zainteresowanie licznych podmiotów oferujących bezzałogowce tej klasy. Dotychczasowe inicjatywy dotyczyły m.in. nawiązania współpracy pomiędzy Grupą WB i Thales ws. dronów Watchkeeper oraz kooperacji między Polską Grupą Zbrojeniową i izraelskim Elbit Systems ws. Hermes 450 (na bazie którego opracowano Watchkeepera). W obu przypadkach była mowa o połączeniu technologii i rozwiązań zagranicznych z potencjałem polskiego sektora obronnego.
W marcu 2018 roku wiceszef resortu obrony Wojciech Skurkiewicz mówił o pozyskaniu sześciu systemów (każdy byłby złożony z 4 płatowców oraz systemu kierowania, a także obróbki danych) w latach 2020-2022. Pozyskanie kolejnych sześciu miałoby być możliwe w późniejszym okresie. Wspomniane maszyny mają być wykorzystywane na poziomie dywizji.
Założonych terminów nie uda się utrzymać także w kwestii maszyn Zefir, należących do klasy MALE (ang. Medium Altitude – Long Endurance). Ministerstwo Obrony Narodowej planowało pozyskanie dwóch zestawów (każdy po 3 płatowce) do roku 2022. Kolejne dwa miałyby zostać ewentualnie pozyskane po tym terminie.
W kontekście uzbrojenia zaznaczano, że w przypadku systemu Gryf, ze względu na masę przenoszonego uzbrojenia, będzie to prawdopodobnie specjalnie przeznaczona dla niego amunicja precyzyjna.
W omawianym temacie warto przypomnieć, że np. pozyskane przez Ukrainę nowoczesne tureckie drony rozpoznawczo-uderzeniowe Bayraktar TB2, które pokazały swą skuteczność m.in. w Syrii, odbywały już loty szkoleniowe oraz brały udział w manewrach. Polska wciąż nie posiada analogicznych bezzałogowców, a jak wskazuje opisywana sprawa, dotyczące ich programy notują duże opóźnienia.
zbiam.pl / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!