Gruzińscy eksperci ostrzegają, że ich krajowi grozi społeczno – gospodarcza zapaść. Według nieoficjalnych danych, w Gruzji bezrobocie sięga już 50 procent. Zdaniem ekspertów, niestabilna sytuacja gospodarcza i przedłużający się konflikt wokół Osetii Południowej i Abchazji odstraszają inwestorów.
Konflikt z Rosją spowodował odpływ kapitału, znacznie osłabła narodowa waluta – Lari. Prowadzeniu interesów w Gruzji nie sprzyjają także kłopoty z komunikacją; dostęp do internetu często jest wyłączany na 2- 3 dni. Podobnie dzieje się z telefonią komórkową.
Gruzińska opozycja domaga się zmian władz. Jej liderzy twierdzą, że odsunięcie prezydenta Micheila Saakaszwilego i uregulowanie stosunków z Rosją odbudowałoby zaufanie zagranicznych inwestorów.
Zdaniem gruzińskich ekspertów, obecna sytuacja doprowadzi wkrótce do masowych demonstracji, które zmuszą obóz rządzący do przedterminowych wyborów prezydenckich i parlamentarnych.
IAR / mb
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!