Przewodniczącym rosyjskiej Dumy o ostatnim atucie USA

Według przewodniczącego izby niższej rosyjskiego parlamentu dolar amerykański pozostaje niemal jedynym instrumentem wpływu USA, ale polityka administracji Joe Bidena prowadzi do upadku tego instrumentu.

Prominentny rosyjski polityk ocenił, że Stany Zjednoczone utraciły wiodącą pozycję gospodarczą, a „próby jej odzyskania poprzez wszczynanie konfliktów zbrojnych, wojen handlowych i sankcyjnych, organizowanie ataków terrorystycznych i niszczenie europejskiej gospodarki nie przyniosły rezultatu” – zacytowała w niedzielę agencja informacyjna TASS. Jak podkreślił Wołodin – „Być może ostatnim instrumentem światowego wpływu pozostaje dolar amerykański. Waszyngton coraz częściej wykorzystuje go do walki politycznej”.

Jednak jak uznał rosyjski polityk – “Inne państwa, zapewniając sobie bezpieczeństwo finansowe, będą teraz aktywniej porzucać dolara jako światową walutę rezerwową. Proces nabiera tempa”. Przewodniczący Dumy Państwowej twierdził, że w Stanach Zjednoczonych, w kontekście nieskuteczności antyrosyjskich sankcji, „histerycznie grożą odłączeniem banków na całym świecie od ich systemu finansowego za ich [sankcji] naruszenie”.

Jak dodał – “Jest całkiem oczywiste, że takie zagrożenia nie zwiększą zaufania do Stanów Zjednoczonych i ich waluty. Biden pozbawia Stany Zjednoczone ostatniej przewagi”.

USA i ich sojusznicy zastosowali po inwazji Rosji na Ukrainę najrozleglejsze po drugiej wojnie światowej sankcje wobec tej pierwszej. Mimo tego rosyjskiej gospodarki, jak do tej pory, nie udało się wykoleić i zakończy ona bieżący rok prawdopodobnie wzrostem gospodarczym na poziomie okolo 2 proc.

Sankcje spowodowały przekierowanie rosyjskich relacji handlowych na Chiny, Indie i państwa Globalnego Południa. Mimo konieczności oferowania rabatów, według części komentarów Rosjanom udaje się sprzedawać na tych rynkach ropę powyżej progu wartości, jaki usiłowały narzucić USA, Unia Europejska i ich sprzymierzeńcy.

Dodatkowo sankcje powodują odchodzenie przez kooperantów Rosji od dolara we wzajemnych rozliczeniach. Fakt, że dolar pozostaje globalną walutą rozliczeniową i rezerwową, wytwarza ciągły popyt na amerykańską walutę. W praktyce daje to USA możliwość łatwego zadłużania się i stymulowania w ten sposób własnej gospodarki. Utracanie przez dolara tej roli może oznaczać poważne problemy dla amerykańskich finansów.

tass.ru/kresy.pl