Amerykańska stacja Fox News, powołując się na swoje źródła w Pentagonie twierdzi, że na lotnisku w pobliżu miasta Latakia w Syrii wylądowało kilka potężnych rosyjskich samolotów wojskowych.

W rejonie Latakii miało wylądować siedem maszyn An-124 Rusłan. Wcześniej Rosjanie mieli wybudować już około 100 jednostek mieszkalnych przy lotnisku. Część źródeł poinformowało, że wylądowali tam również żołnierze rosyjskich jednostek specjalnych, bez oznaczeń na mundurach. Przypomniano, że podobnych jednostek Rosja użyła na Krymie.

Stacja poinformowała również, że Pentagon stracił kontakt ze wszystkimi 54 opozycyjnymi bojownikami, których wcześniej szkolił. Nie wiadomo, gdzie obecnie się znajdują. Wszyscy mieli zginąć, zostać schwytani lub zniknąć po tym, gdy w lipcu trafili do Syrii. Na ich szkolenie wydano ponad 4 mln dolarów.

Czytaj również: Izrael: Rosja buduje wojskową bazę lotniczą w Syrii

Foxnews.com / Kresy.pl

9 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. wepwawet
    wepwawet :

    Aj waj! “Zielne ludziki” są w Syrii, nie rozumiem czemu tak bardzo przeszkadza to panom z US’a. W Syrii rządzi Assad i to On jako suweren ma prawo zadecydować czy obecność rosyjskich żołnierzy mu przeszkadza czy też nie. Do tej pory nie zaprotestował, ba wydaje się, że jest to mu na rękę. — “Pentagon stracił kontakt ze wszystkimi 54 opozycyjnymi bojownikami, których wcześniej szkolił.” To dopiero tragedia… przypominam jednak, że bojcw z IS (oczywiście nie wszyscy, ale instruktorów przeszkolili) i wyekwipowanych przez US’a jest na terytorium Syrii tysiące – nie ma więc co lamentować.

  2. jerzyjj
    jerzyjj :

    ”Wszyscy dobrze wiedzą, że jedynym, akceptowalnym, powszechnie obowiązującym systemem politycznym świata, jest system kapitalistyczny, a w nim, niestety, demokracja w stylu USA”. Nikomu, w naszym nieszczęśliwym kraju, nie trzeba, o tym, przypominać – a, gdyby, jakiś ekstremalny oszołom zapomniał i z tego powodu bolała go głowa, to polskojęzyczne media, z całą pewnością, na poprawienie pamięci i ból głowy, zalecą mu Bilomag lub wizytę u pani Goździkowej. Gdyby zaś, jakimś cudem, te medyczne przypadłości objęły np. całe narody, nie tylko europejskie, to wiadomo, że chemiczne preparaty Goździkowej już nie pomogą i wtedy pomocy może udzielić tylko NATO, gotowe w każdej chwili interweniować w obronie jałtańskiego systemu nadzorowania świata przez Judejczyków i w pokojowej, czyli wojskowej misji, przy pomocy najnowszej broni, przywrócić, chorym narodom, pamięć. Radykalnie też usuną bóle głowy. I zupełnie, przy okazji, przejmą kontrolę nad wszystkimi bogactwami naturalnymi, w tym, np. nad złożami ropy naftowej.