Ekspert o zamachu w Monachium: to nie ISIS

Mimo początkowego wrażenia, nowe fakty nakazują wykluczyć, że za zamachem w Monachium stoją dżihadyści związani z tzw. państwem islamskim – uważa ekspert ds. terroryzmu i Bliskiego Wschodu, dr Wojciech Szewko.

„Początkowo wydawało się, że za atakiem w Monachium stoi tak zwane Państwo Islamskie. Kiedy na jaw zaczęły wychodzić nowe fakty, taką możliwość trzeba wykluczyć”– powiedział w rozmowie z RMF FM ekspert ds. terroryzmu dr Wojciech Szewko. Jego zdaniem, wiele wskazuje, że mogą to być niemieccy nacjonaliści. Przypomniał, że w piątek przypada piąta rocznica ataku Andersa Breivika na wyspie Utoya.

ZOBACZ: Monachium: zamachowiec otwiera ogień [+VIDEO / 18+]

„Ten człowiek, który strzelał w Monachium, wykrzykiwał obraźliwe zdania pod adresem cudzoziemców. To z pewnością nie jest tak zwane Państwo Islamskie”– podkreślił ekspert.

Podczas strzelaniny w centrum handlowym Olympia w stolicy Bawarii zginęło osiem osób. Podano niedawno informację o znalezieniu ciała 9 osoby. Poszukiwanych jest trzech sprawców z długą bronią Według świadka, jeden z zamachowców miał krzyczeć “zasr… cudzoziemcy”.

Dr Szewko oparł swoje opinie m.in. o nagranie, które przedstawia wulgarną wymianę zdań pomiędzy jednym z zamachowców na dachu parkingu centrum handlowego, a filmującym go świadkiem. „Jeśli wideo z dachu parkingu jest prawdziwe – to nie IS. Raczej naśladowcy Brevika. Ów na dachu krzyczy, że jest Niemcem”– napisał na Twitterze ekspert. Później dodał, że taka retoryka nie odpowiada charakterystyce ISIS. Dr Szewko poinformował, że również znani analitycy zagraniczni są zdania, że to nie dżihadyści stoją za atakiem w Monachium. „Źródła zbliżone do IS również podają, że to nie oni”– dodał.

Jak poinformował powiedział rzecznik policji w Monachium Thomas Baumann, pierwsze strzały padły o godz. 17.52 w restauracji McDonald na terenie centrum handlowego Olympia na północy miasta.

Według niektórych relacji CNN jeden z zamachowców miał krzyczeć “Allahu Akbar”, jednak informacja ta jest najprawdopodobniej nieprawdziwa.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Strzelanina w Monachium. Policja twierdzi, że był to zamach terrorystyczny

Rmf24.pl / twitter.com / Kresy.pl