Szef bułgarskiego lotnictwa wojskowego, generał Rumen Radew zrezygnował ze stanowiska. Jego odejście ma związek z planami resortu obrony ws. umowy z Polską, dotyczącą wspólnej ochrony bułgarskiej przestrzeni powietrznej. Gen. Radew nie aprobuje tych planów.

Jak informuje bułgarski dziennik „Sega”, umowa pomiędzy Polską a Bułgarią ws. wspólnej ochrony bułgarskiego nieba ma zostać podpisana w najbliższych miesiącach. Decydujące miało okazać się to, że oba kraje wykorzystują rosyjskie myśliwce Mig-29. Odpowiednie regulacje w tym zakresie zostały przyjęte przez bułgarski parlament.

Jednak gen. Radew, dowódca bułgarskiego lotnictwa, wielokrotnie sprzeciwiał się tym planom, ponieważ zakładają one dopuszczenie obcego, zagranicznego lotnictwa do ochrony bułgarskiej przestrzeni powietrznej. W uzasadnieniu swojej decyzji napisał, że stawia to bułgarskich lotników w poniżającej sytuacji.

„Dla mnie, jako generała bułgarskiej armii i dowódcę lotnictwa wojskowego, ten pomysł jest jeszcze bardziej poniżający niż Traktat z Neuilly z 1919 r. (w jego wyniku, jako sojusznik Niemiec w I wojnie światowej, Bułgaria straciła ok. 10 proc. terytorium, została obciążona ciężkimi reparacjami wojennymi, a jej armię zredukowano do minimum), ponieważ tamten traktat był narzucony z zewnątrz, a obecna koncepcja pochodzi od bułgarskiego wiceministra i została przyjęta przez bułgarskie dowództwo wojskowe”– zaznaczył generał.

Przeczytaj: Polska wyremontuje tylko sześć silników dla bułgarskich myśliwców MiG-29

Radew groził odekściem już jesienią 2015 roku, z uwagi na „niekonsekwentną politykę w sprawie stabilizacji lotnictwa wojskowego”. Twierdził m.in., że kierownictwo Ministerstwa Obrony nie spełnia zobowiązania ws. zawarcia umowy dot. remontu myśliwców MiG-29. Po rozmowie z premierem Bojko Borysowem general wycofał swój wniosek.

Według niepotwierdzonych informacji, gen. Radew jest potencjalnym kandydatem Bułgarskiej Partii Socjalistycznej na prezydenta w listopadowych wyborach. Doniesienia na ten temat pojawiły się w tym samym czasie, co informacja o jego dymisji.

Polskieradio.pl / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply