Liczba cudzoziemców otrzymujących świadczenia emerytalne i rentowe z ZUS rośnie z roku na rok, a eksperci przewidują, że Polska może stać się „senioralnym eldorado” dla emerytów z Ukrainy. W ciągu dwóch lat liczba zagranicznych beneficjentów wzrosła o ponad 60 procent, a koszty wypłat sięgnęły 27,6 mln zł miesięcznie.
Liczba świadczeń długoterminowych wypłacanych cudzoziemcom przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych rośnie z roku na rok – informuje „Dziennik Gazeta Prawna”. Dane wskazują, że w grudniu 2024 roku ponad 20 tys. obcokrajowców otrzymywało emerytury i renty z ZUS, a łączna kwota wypłat wyniosła około 27,6 mln zł. Rok wcześniej świadczenia te pobierało 15,3 tys. osób, co kosztowało państwo 21,5 mln zł, natomiast w 2022 roku było to 12,2 tys. beneficjentów i 16,5 mln zł. W konsekwencji ZUS wydaje na ten cel co roku o około 5 mln zł więcej.
Eksperci przewidują, że liczba obcokrajowców otrzymujących emerytury i renty w Polsce będzie nadal rosnąć. Zdaniem specjalistów, w perspektywie 10–20 lat Polska może stać się atrakcyjnym miejscem dla seniorów z krajów wschodnich.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami cudzoziemcy wykonujący w Polsce działalność zawodową podlegają ubezpieczeniom społecznym i zdrowotnym. Na koniec 2024 roku do ubezpieczeń emerytalnych i rentowych było zgłoszonych około 1,2 mln obcokrajowców. Największą grupę stanowili Ukraińcy (787,5 tys.), a następnie Białorusini (134,9 tys.) i Gruzini (25,7 tys.).
Dr Marcin Krajewski z Uniwersytetu Łódzkiego wskazuje, że od 2015 roku statystyki ZUS wykazują systematyczny wzrost liczby ubezpieczonych cudzoziemców, zwłaszcza z Ukrainy i Białorusi. Jak zauważa, agresja Rosji na Ukrainę przyspieszyła ten proces. Na koniec 2023 roku niemal 7 proc. ubezpieczonych w ZUS stanowili obywatele innych państw, a składki od nich stanowiły około 5 proc. przychodów Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
Eksperci zwracają uwagę, że w wielu przypadkach ZUS jest zobowiązany do wypłacania wyrównania między świadczeniem zagranicznym a minimalną polską emeryturą. Ukraińska minimalna emerytura waha się obecnie od 2725 do 3370 hrywien (260–320 zł), co oznacza konieczność dopłaty nawet 1,5 tys. zł miesięcznie.
Zobacz też: Jedna składka ZUS wystarczy Ukraińcom do emerytury w Polsce. „Rz” potwierdza ustalenia Kresy.pl
Portal Interia przypominał w lipcowym artykule, że emeryturę dla Ukraińców mogą otrzymać przybyli do Polski imigranci z Ukrainy, dzięki zabezpieczeniu społecznemu z dnia 18 maja 2012 roku. To umowa między krajami.
Obywatel Ukrainy starający się o emeryturę w Polsce musi mieć osiągnięty odpowiedni wiek: w przypadku kobiet skończone 60 lat, a dla mężczyzn 65 lat.
Warunkiem jest także opłacenie składek na ubezpieczenia społeczne lub emerytalne i rentowe. Nie ma jednak znaczenia długość okresu ubezpieczenia. „Emerytura dla obywatela Ukrainy może zostać przyznana już po 1 dniu pracy i ubezpieczenia społecznego lub emerytalnego i rentowego” – podkreśla Interia.
Inaczej wygląda sytuacja w przypadku osób urodzonych przed 1 stycznia 1949 roku. „Obywatele Ukrainy, którzy przyszli na świat przed tą datą, muszą posiadać określony okres ubezpieczenia. Dla kobiet wynosi on 20 lat, dla mężczyzn 25 lat. Jeżeli Ukrainiec nie posiada wystarczającego okresu, doliczone zostaną mu te z Ukrainy. Nie mogą one jednak pokrywać się z okresami ubezpieczenia w Polsce. Gdy to nie wystarczy, dolicza się okresy ubezpieczeń z państw takich jak: Bułgaria, Czechy, Estonia, Litwa, Łotwa, Hiszpania, Portugalia czy Słowacja” – wskazuje medium.
W przypadku, gdy okres ubezpieczenia nadal będzie krótszy niż wymagany, wnioskujący powinien przedstawić swój staż. Emerytura będzie przyznana, gdy staż wynosi co najmniej 15 lat (dla kobiet) lub 20 lat (dla mężczyzn).
Ostatnim warunkiem jest rozwiązanie umów ze wszystkimi pracodawcami.
„Wysokość emerytury wypłacanej Ukraińcom będzie się różnić, w zależności od tego, ile wnioskujący przepracował i przez jaki czas podlegał ubezpieczeniom. Świadczenie emerytalne może być wypłacane już po jednym dniu pracy, jednak będzie ono wynosić wówczas kilka-kilkanaście groszy” – czytamy.
Kresy.pl/DGP
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!