Czterystu żołnierzy 25 dniepropietrowskiej dywizji desantowej wojsk wewnętrznych złożyło podania o zwolnienie ze służby.

Według dowództwa jednostki, którą cytują rosyjskie media, jest to następstwo tego, że około czterystu żołneirzy odmówiło jechania na wschód kraju aby walczyć w ramach “operacji antyterrorystycznej”, jaką kijowskie władze prowadzą przeciw separatystom.

W zeszłym tygoniu informowano, że w walkach w okolicy donieckiego lotaniska walczylu właśnie desantowcy z wojsk wewnętrznych z Dniepropietrowska i Lwowa.

itar-tass.com/kresy.pl

5 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

    • tarda
      tarda :

      niezle brednie!
      Cytat:
      “Nie rozumiem, dlaczego kijowski reżim nazywa nas „separatystami”? Separatyści to Leonid Krawczuk i jego wspólnicy. Separatyści to ci, którzy podzielili ZSRR na części. Separatyści to ci, którzy zapomnieli, że w 1654 roku Bohdan Chmielnicki przywrócił te ziemie w skład wspólnego państwa – Rosji – i zapowiedział: „Na wieki razem!”. My znamy historię, pamiętamy o naszych korzeniach i w rzeczywistości jesteśmy unionistami – staramy się na powrót zebrać naszą Ojczyznę w jedną całość.”

      Wielkie LOL

      • polmont
        polmont :

        Panie Hawranek mógłbym tu podać rzeczywiście wiele. Ten akurat pochodzi ze strony Konserwatyzm.pl co wcale nie znaczy, że jestem wyznawcą tej idei czy samej ideologii (chociaż blisko, blisko…) ale tak sobie rozglądam się w Internecie i znajduję to i tamto na bardzo różnych stronach i tych nie polskich też.
        Osobiście to mnie aktualnie bardziej interesuje i zajmuje to dlaczego Redakcja Kresy.pl nie reaguje na uwagi zdezorientowanych w końcu użytkowników forum na ich monity o uprawianej tu jawnie pro banderowskiej propagandzie . Podkreślam: nie pro ukraińskiej a pro banderowskiej. Kiedy klikam na Kresy.pl pojawia się monit o kasę. Kiedy nie klikam, też mam informację o wsparciu finansowym. Zastanawiam się ile to już osób odeszło dobrowolnie z tego forum i przestało korzystać ze strony Kresy.pl, które poczuły się trochę zdezorientowane odnośnie „politycznej poprawności” tego portalu i niejednokrotnie zniesmaczone poziomem dyskusji co poniektórych „dyskutantów”. Widocznie, że Redakcji to nie przeszkadza. Uważam, że chociażby w kwestii tej nieszczęsnej kasy to każde odejście użytkownika forum to mniej realnej lub potencjalnej kasy na utrzymanie tego portalu. Portal ze wszech miar pożyteczny i odwala kawał dobrej roboty i naprawdę szkoda, że – w moim pojęciu dyskredytują go pro banderowskie wpisy. Tłumaczenie, że nie mają administratora forum który by zapanował nad częstym chaosem lub kulturą postów (właściwie jej brakiem) to żadne tłumaczenie, zwłaszcza że argumentował to jeden z redaktorów piszący artykuły a biorący udział w dyskusji z forumowiczami . Nie rozumiem jak to się dzieje, że jedni są usuwani lekką ręka i „od ręki” inni nie – pomimo monitów ze strony użytkowników. Nawet nie podejrzewam, że są tu równi i równiejsi albo uprzywilejowani bo to przecież absurd. To jest zastanawiające! Dla mnie jest to dziwna sytuacja. Osobiście będę się starał to zmienić w przyszłości. Tylko nie na zasadzie samego chcenia ale na zasadzie przekonywujących argumentów ale to wymaga czasu. Będę miał przeciwko całą redakcję jak podejrzewam ale się nie obawiam. Najpierw odrobię lekcje z tego tematu a później poproszę by coś raczyli zrobić z tym fantem. Tak, że Pan wybaczy ale będę się raczej koncentrował na tym co dobre dla Kresy.pl a konkretnie forma i zasady funkcjonowania jego forum.
        Z poważaniem
        M.P.