Brytyjskie media: rosyjscy żołnierze zabili swojego dowódcę

Żołnierze rosyjskiej 37. Brygady Strzelców Zmotoryzowanych, sfrustrowani ciężkimi stratami podczas walk na Ukrainie, mieli zabić swojego dowódcę – podają brytyjskie media. Oficer rzekomo został przejechany przez czołg.

Brytyjskie media podały w piątek, powołując się na zachodnie źródła, że dowódca rosyjskiej 37. Brygady Strzelców Zmotoryzowanych miał zostać celowo zabity przez własnych żołnierzy. Mieli być sfrustrowani ciężkimi stratami swojej jednostki podczas walk na na Ukrainie.

Media z Wielkiej Brytanii, m.in. BBC czy Sky News, powołują się na anonimowego urzędnika „jednego z krajów zachodnich”.

 

„Dowódca brygady został zabity przez własne wojska (…) w konsekwencji skali strat, jakie poniosła jego brygada. Uważamy, że został zabity przez własne oddziały z premedytacją (…) przejechany przez własne wojska” – cytują go brytyjskie media.

Jak podano, zabitym dowódcą ma być pułkownik Jurij Miedwiediew. Jak twierdzi strona ukraińska, oficer rzekomo został przejechany przez czołg. Jego brygada miała z kolei stracić połowę z 1,5 tys. żołnierzy pierwotnego składu osobowego. Tak twierdził m.in. dziennikarz, Roman Cymbaluk. Według niego, dowódca miał połamane obie nogi i trafił do szpitala na Białorusi. 37. Brygada operuje w rejonie Makarowa w obwodzie kijowskim.

Samo zdarzenie miało mieć miejsce kilka dni temu. W sieci pojawiło się nagranie, mające przedstawiać transport rannego pułkownika. Później pojawiły się doniesienia, że nie żyje.

Dodajmy, że na swoim kanale na Telegramie czeczeński przywódca Ramzan Kadyrow zamieścił nagranie, które według jego opisu przedstawia Czeczenów, wywożących rannego pułkownika Miediwediewa „spod ognia”.

Informowaliśmy też, że jak podała w piątek Ukraińska Prawda, w wyniku uderzenia ukraińskiego na stanowisko dowodzenia 49. Armii Rosyjskiej na południu Ukrainy śmierć miał ponieść rosyjski generał Jakow Riezancew. Strona rosyjska nie potwierdziła tych informacji.

Ukraińskie wojsko poinformowało w niedzielę o śmierci zastępcy dowódcy rosyjskiej Floty Czarnomorskiej ds. wojskowo-politycznych kapitana I rangi (komandora) Andrieja Palija. O śmierci Palija zaczęto informować w rosyjskich sieciach społecznościowych w sobotę wieczorem – zwraca uwagę PAP. Pisano, że wysokiej rangi przedstawiciel rosyjskiej marynarki zginął w czasie bombardowania obwodu chersońskiego na południu Ukrainy.

Jak podawaliśmy, Ukraińskie wojsko informowało w sobotę o zabiciu kolejnego rosyjskiego generała, Andrieja Mordwiczewa.

Interia.pl / Telegram / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply