Rosja chce uzyskać setki pocisków balistycznych z Iranu – uważa brytyjski wywiad. Ma to związek ze zużyciem dużej części własnych pocisków balistycznych.

W sobotniej aktualizacji wywiadowczej brytyjski resort obrony podkreślił, że Iran stał się jednym z głównych militarnych stronników Rosji, odkąd rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Brytyjski wywiad uważa, że wsparcie Iranu dla rosyjskiej armii prawdopodobnie wzrośnie w najbliższych miesiącach. Rosja chce uzyskać więcej broni, w tym setki pocisków balistycznych. W zamian najprawdopodobniej oferuje Iranowi bezprecedensowy poziom wsparcia wojskowego i technicznego, który przekształca ich relacje obronne.

“Rosja najprawdopodobniej zużyła dużą część zapasów własnych pocisków balistycznych krótkiego zasięgu SS-26 Iskander, które przenoszą głowicę o masie 500 kg na odległość do 500 km. Jeśli Rosji uda się uzyskać dużą liczbę irańskich pocisków balistycznych, prawdopodobnie wykorzysta je do kontynuowania i rozszerzania kampanii ataków na krytyczną infrastrukturę narodową Ukrainy” – napisano w komunikacie.

Jak informowaliśmy, także źródło agencji DPA w ONZ uważa, że Iran planuje zwiększyć dostawy dronów i rakiet do Rosji. „Wiemy, że Iran planuje zwiększyć swoje dostawy bezzałogowych pojazdów latających i rakiet do Rosji” – cytuje swoje źródło DPA. Rozmówca agencji dodał, że chodzi o „znaczące ilości”.

Przypomnijmy, że amerykańska telewizja CNN podała na początku listopada, że Iran szykuje kolejne dostawy uzbrojeniu dla Rosji, w tym skuteczne rakiety.

Informowaliśmy już, w nocy z 6 na 7 grudnia br., po kilku tygodniach przerwy, Rosjanie znów użyli dostarczonych przez Iran dronów-kamikadze Shahed-136 do ataków na Ukrainę. Według oficjalnego komunikatu, jednostki ukraińskiej obrony przeciwlotniczej, podległe dowództwu „Wschód” sił powietrznych, zestrzeliły 11 „szahedów”. Kolejne trzy drony na wschodzie zestrzeliła obrona powietrzna wojsk lądowych. Oprócz tego, obrona powietrzna zestrzeliła jeden dron obserwacyjno-rozpoznawczy Orłan-10, a także dwa inne bezzałogowce nieustalonego na razie typu.

Pod koniec listopada br. ministerstwo obrony Wielkiej Brytanii podało, że w ocenie brytyjskiego wywiadu, od 17 listopada br. nie pojawiły się żadne jawne doniesienia o tym, bo Rosjanie używali podczas swoich ataków dronów-kamikadze, zasadniczo irańskich Shahed-136. Według Brytyjczyków, Rosjanie najprawdopodobniej niemal całkiem wyczerpali zapasy tej broni, ale zarazem szybciej mogliby zamówić kolejne bezzałogowce za granicą, niż wyprodukować nowe rakiety manewrujące. Taka sytuacja trwała do 6/7 grudnia br.

Zobacz także: Media: Rosji skończyły się irańskie drony

Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply