Rada miasta Bristol nie zorganizowała żadnych obchodów dnia św. Jerzego- patrona Anglii, ponieważ radni uznali, że miasto jest na to zbyt „multikulturowe”.

Radni uznali, że skoro w mieście mówi się aż 91 językami, to ciężko będzie je wszystkie reprezentować na obchodach dnia św. Jerzego. Dlatego miasto zdecydowało się nie organizować żadnych obchodów tego angielskiego święta. Niektórzy radni twierdzili także, że święto to zostało zawłaszczone przez skrajną prawicę i może wywołać nieprzyjazne reakcje wśród części ludności miasta. Kalphna Woolf, założycielka promującej wielokulturowość organizacji „91 Sposobów na Budowę Globalnego Miasta”, stwierdziła że ludzie mogliby przestraszyć się flag z krzyżem świętego Jerzego.

Miasto Bristol jest jednym z najstarszych angielskich miast- liczy sobie 1222 lata.

Express.co.uk/KRESY.PL

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. azar
    azar :

    I po to właśnie sprowadza się do kraju imigrantów i tworzy multi-kulti by zdobywać lewicowe głosy i wypierać prawicę a wraz z tym swoje narodowe wartości. Anglia chyli się do przejęcia przez muslimów i cała ta polityka neoliberalna doprowadzi ten kraj do samozagłady. Żeby nie Ci robole z europy wschodniej to już byście mieli gospodarczy problem bo przecież muslimy do fabryki na taśmę nie pójdą robić. Liczy się tylko handelek, taksówka, siedzenie na zasiłkach i robienie dzieci. Ale co tam jesteśmy trendi bo multi-kulti.