Ponad 220 tys. żołnierzy zostało rozmieszczonych w kraju by ostrzegać ludzi o zagrożeniach związanych z wirusem Zika.

W Brazylii odnotowano największe ogniska wirusa. Jest on łączony z nagłym zwiększeniem się narodzeń dzieci z przypadkami uszkodzenia mózgu oraz z małogłowiem (Mikrocefalia). Jak dotąd w kraju kawy wystąpiły 462 potwierdzone przypadki mikrocefalii, a badanych jest 3,852 potencjalnych przypadków zachorowań.

Żołnierze rozdają na ulicach ulotki ostrzegające o skutkach złapania wirusa przenoszonego przez komary. Według BBC ma to podnieść morale ludności. Krytycy uważają, że tak działalność wojska jest niepotrzebna i nie pomoże w zahamowaniu rozprzestrzeniania się wirusa.

Uważa się, że wirus Zika przenoszony przez komary może mieć wpływ na uszkodzeniu mózgu noworodka oraz występowaniem małogłowia (mikrocefalia). Mikrocefalia może powodować zaburzenia bądź zatrzymanie rozwoju dziecka ale też opóźnienia w rozwoju fizycznym i intelektualnym oraz zaburzenia słuchu. W około 15 proc. przypadków choroba ogranicza się jedynie do małych rozmiarów czaszki i nie ma wpływu na rozwój dziecka.

BBC / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply