Od dwóch dni Białorusini w głosowaniu przedterminowym wybierają przedstawicieli władz lokalnych. Niezależni eksperci twierdzą, że w tym czasie dochodzi do wielu nieprawidłowości. Białoruska opozycja sygnalizuje, że dochodzi do wyborczych fałszerstw. a jej kandydaci są dyskryminowani.
Zdaniem ekspertów sam fakt przedterminowego głosowania sprzyja fałszowaniu wyników wyborów. Od dwóch dni trwa głosowanie, a mimo to prowadzona jest kampania wyborcza. W centrum Mińska kandydaci do miejscowej rady rozdawali wieczorem ulotki i agitowali potencjalnych wyborców. W Grodnie milicja zatrzymała lokalnego lidera Zjednoczonej Partii Obywatelskiej. Funkcjonariusze twierdzili, że samochód opozycjonisty był podobny do auta, które brało udział w wypadku drogowym.
Centralna Komisja Wyborcza przyznała rację jednemu z kandydatów opozycji, który poskarżył się na pracę komisji wyborczej w Baranowiczach. W wyniku niewłaściwego liczenia podpisów opozycjonista nie został wpisany na listę wyborczą. O ponownym umieszczeniu go w spisie kandydatów zadecyduje sąd.
IAR/Kresy.pl
Zobacz też:
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!