Białoruś: opozycjoniści na wolności

Białoruskie KGB uwolniło czwórkę opozycjonistów ze Zjednoczonej Partii Obywatelskiej. Białoruscy politycy, w tym lider opozycji Anatolij Lebiedźka zostali zatrzymani, gdy próbowali dojechać do Michaliszek niedaleko Grodna.

Opozycjoniści zamierzali obejrzeć miejsce wskazywane przez władze w Mińsku jako ewentualny plac budowy dla przyszłej elektrowni jądrowej.
Według Anatolija Lebiedźki, trwające kilka godzin przesłuchanie prowadzili zarówno funkcjonariusze milicji, jak i KGB. Opozycjonistom skonfiskowano ulotki i czasopisma uznawane za nielegalne. Zdaniem opozycyjnego polityka, funkcjonariuszom organów bezpieczeństwa mogło chodzić o to aby opozycjoniści nie spotkali się z mieszkańcami terenów, na których w przyszłości może stanąć elektrownia atomowa.
Na Białorusi trwają protesty przeciwko budowie reaktorów atomowych. Cześć środowisk naukowych domaga się pozostawienia Białorusi strefą bezatomową.

IAR / mb

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply