Czołowi brytyjscy dygnitarze obawiają się, że premier Rishi Sunak przyjmuje zanadto zachowawcze podejście do wojny na Ukrainie – twierdzi BBC.

Jak podało w piątek wieczorem BBC, premier Wielkiej Brytanii, Rishi Sunak, zarządził przeprowadzenie oceny postępu wojny na Ukrainie. Według źródeł stacji, wysoko postawieni brytyjscy urzędnicy nieoficjalnie wyrażają obawy, że szef rządu może przyjąć zbyt ostrożne podejście do wojna rosyjsko-ukraińskiej, podczas gdy wchodzi ona w kluczową fazę.

Jedno ze źródeł BBC w brytyjskim rządzie uważa, że chodzi o szczegółową analizę samej wojny i tego, jak wykorzystywane jest dostarczane Ukraińcom wsparcie wojskowe.

Administracja premiera zapewnia, że szef rządu jest zdecydowanym zwolennikiem wspierania Ukrainy. Źródło BBC z Downing Street twierdzi, że opinie o tym, iż Sunak jest zbyt ostrożny w kwestii Ukrainy, są nieprawdziwe. „Wsparcie brytyjskiego rządu dla Ukrainy jest niezachwiane” – cytuje swojego rozmówcę BBC.

Wniosek o audyt wywołał jednak zaniepokojenie w niektórych kręgach w rządzie. Jednocześnie, dowódcy wojskowi twierdzą, że dostawy uzbrojenia dla ukraińskich żołnierzy w nadchodzących, zimowych miesiącach mogą się okazać decydujące. Wielka Brytania jest jednym z głównych dostawców pomocy wojskowej dla Ukrainy. Brytyjczycy uważają zarazem, że obecna sytuacja na froncie utknęła w martwym punkcie.

Czytaj także: Ukrainie kończą się zapasy rakiet ziemia-powietrze

Źródło BBC w rządzie zaznaczyło, że wojen nie wygrywa się analizami, ale „instynktownie”. Twierdzi, że na początku wojny na Ukrainie ówczesny premier Boris Johnson „siadał i mówił: ‘Po prostu na to pójdźmy’. Tak więc Rishi musi przekierować swojego wewnętrznego Borisa na politykę zagraniczną, ale rzecz jasna na nic innego”.

Według źródeł stacji, audyt, znany jako ocena oparta na danych (ang. data-driven assessment), ma na celu ocenę postępu wojny i znaczenia wkładu wojskowego Wielkiej Brytanii dla Ukrainy. „Chodzi o sprawdzenie, co w to włożyliśmy, a co otrzymaliśmy”.

Jak podaje BBC Newsnight, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski jest świadom debaty wewnętrznej w Wielkiej Brytanii. Zachęca też Sunaka do podtrzymania silnego wsparcia dla państwa ukraińskiego.

Zdaniem części brytyjskich wojskowych, jedynym sposobem na przełamanie impasu na froncie jest znaczące zwiększenie dostaw uzbrojenia dla ukraińskich żołnierzy. Uważają, że Rosji kończą się zapasy, natomiast Ukrainie może uzupełnić własne braki wyłącznie z pomocą USA i państw europejskich, na czele z Wielką Brytanią. Nieoficjalnie, takie stanowisko miał przedstawić czasie admirał Tony Radakin, szef sztabu obrony Wielkiej Brytanii.

Brytyjskie media zaznaczają, że w najbliższym czasie Ukraina może sama oficjalnie poprosić o więcej broni. Głównodowodzący ukraińskiej armii, gen. Wałerij Załużny powiedział „The Economist”, że wie, jak pokonać wroga. „Ale potrzebuję zasobów. Potrzebuję 300 czołgów, 600-700 bojowych wozów piechoty i 500 haubic”.

W ocenie „The Economist”, mimo niedawnej zgody Kongresu USA na zakup przez Pentagon znaczących ilości broni dla Ukrainy, wsparcie to może nie trafić na miejsce na czas, przed spodziewaną, wiosenną ofensywą.

Cześć urzędników brytyjskiego rządu interpretuje to jako przejaw ostrożności wobec Ukrainy ze strony prezydenta USA Joe Bidena, który obawia się sprowokowania konfliktu na szerszą skalę. Ich zdaniem, premier Sunak może przyjąć podobną postawę. Oni sami przyznają, że by szef rządu działał tak, jak wcześniej Boris Johnson.

Przypomnijmy, że podczas swojej listopadowej wizyty w Kijowie premier Wielkiej Brytanii, Rishi Sunak, potwierdził prezydentowi Ukrainy, Wołodymyrowi Zełenskiemu, że jego kraj przekaże Ukrainie nowy, duży pakiet systemu obrony powietrznej. Miałby on pomóc chronić ukraińskich cywili i infrastrukturę krytyczną przez rosyjskimi atakami. W skład nowego, brytyjskiego pakietu pomocy wojskowej dla Ukrainy wchodzi m.in. 125 artyleryjskich systemów przeciwlotniczych, a także sprzęt do zwalczania dronów.

Dodajmy, że w tym tygodniu brytyjski minister obrony Ben Wallace nie wykluczył możliwości zaopatrzenia Ukrainy w pociski manewrujące Storm Shadow. Przypomnijmy, Ukraina ma otrzymać od USA zaawansowany sprzęt elektroniczny, który zamieni niekierowaną amunicję powietrzną w „inteligentne bomby”.

BBC / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply