Arestowycz: Aborcja zabiła 10 razy więcej Ukraińców niż wojna

W wywiadzie dla Jurija Romarenko, były doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego zwrócił uwagę, że w wyniku aborcji Ukraina straciła więcej ludności niż przez wojnę z Rosją.

W wywiadzie opublikowanym w sobotę na kanale YouTube Jurija Romarenko Ołeksij Arestowycz, były doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego zwrócił uwagę, że w wyniku aborcji Ukraina straciła więcej ludności niż przez wojnę z Rosją. “2 100 000 aborcji w ciągu trzydziestu dwóch lat niepodległości. A jakie są straty Ukrainy w wojnie od 2014 roku? 200 tysięcy, 250 tysięcy. Wspólnie, cywilne i wojskowe”.

“W ciągu 32 lat wojny przeciwko samym sobie zabiliśmy dwa miliony ukraińskich obywateli. Którzy urodziliby nam jeszcze obywateli. Ponieważ ludzie mają właściwości reprodukcji” – mówił.

Wcześniej swoje zdanie na temat aborcji wypowiedział po tym francuscy parlamentarzyści zagłosowali za umocowaniem aborcji w konstytucji kraju jako prawa obywatela.

“Aborcja jest gorsza niż przestępstwo zapisane w Konstytucji. To straszny błąd” – napisał.

– Франция.

Аборты в Конституции – это хуже, чем преступление.

Это страшная ошибка. pic.twitter.com/IkazoOCqzq

— Arestovych (@arestovych) March 7, 2024

Prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział w piątek, że chce, aby Unia Europejska zagwarantowała prawo do aborcji w Karcie Praw Podstawowych. Macron przemawiał podczas ceremonii, która odbyła się w Paryżu. “Dzisiaj nie jest koniec historii, ale początek walki” – powiedział Macron podczas ceremonii. “Będziemy przewodzić tej walce na naszym kontynencie, w naszej Europie, gdzie siły reakcyjne atakują prawa kobiet, zanim zaatakują prawa mniejszości” – powiedział tłumom obecnym na ceremonii w Paryżu przed Ministerstwem Sprawiedliwości.

“Dlatego chcę zapisać tę gwarantowaną wolność aborcji w Karcie Praw Podstawowych Unii Europejskiej”.

Zmiana Karty UE, która wymagałaby jednomyślności, może okazać się trudna. Choć większość Europy zalegalizowała aborcję, niektóre kraje nakładają ograniczenia na kobiety pragnące przerwać ciążę, a w kwestii prawa do aborcji nadal utrzymują się głębokie podziały.

Kresy.pl