Ponad 2,5 tysiąca stron akt ze śledztwa w sprawie afery podsłuchowej zamieścił na Facebooku przedsiębiorca Zbigniew Stonoga. Prokuratura wyjaśnia, skąd nastąpił wyciek akt.
“Społeczeństwo powinno być sędzią w tej sprawie” – napisał Stonoga, tłumacząc motywy opublikowania akt ze śledztwa w sprawie podsłuchowej prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową Warszawa – Praga.
Jak twierdzi Stonoga, skany akt został znalezione na chińskim serwerze.
Skany zawierają m.in. zapisy z przesłuchań świadków i podejrzanych, ale również dane osobowe takie jak adresy i numery PESEL świadków oraz prowadzących śledztwo, w tym zefa CBA Pawła Wojtunika.
Prokuratura Generalna wszczęła postępowanie w sprawie wycieku.
rp.pl / Kresy.pl
Czy ma ktoś namiar na stronę gdzie jeszcze można ściągnąć te pliki , większość stron już zablokowana.
Zagubiony w Internecie czy może leniuszek ?
Tu masz linka : https://mega.co.nz/#F!HwlX1JyY!pqMMRxp-D41LuxV5dUKQCg
Polmont:
10.06.2015 01:31/. Widocznie trafiłem na moment kiedy były zablokowane i nie dało ich się ściągnąć na pendrive. Za namiar dzięki.
http://www.speedyshare.com/62d5v/Afera-podsluchowa-full.rar
Wejdz sobie na profil Stonog na Facebookui… tam co chwile są one udostępniane.
Logika sytuacji nasuwa przypuszczenie ,że niedługo doczekamy się przecieków z prokuratury wojskowej . Blacha do pokrycia d..y stje się coraz cenniejsza.
tagore
no i w tym miejscu nasuwa się pytanie: czy to akt anarchii, czy akt patriotyzmu, bo np. prokuratura próbuje coś ukryć?
Taka Polska. Tu wszystko można kupić, nawet to co nie jest na sprzedaż…… to tylko kwestia ceny 🙂
Amerykanie twierdzą od wielu, wielu lat że taki jest świat… Każdy jest do kupienia, to tylko kwestia ceny. Płacą i kupują nie tylko oni …