15 cudzoziemców z odmową wjazdu do Polski. Pochodzili z Gruzji, Rosji, Turcji, Ukrainy, Tadżykistanu i Pakistanu

W miniony weekend funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej Warszawa-Okęcie odmówili wjazdu na terytorium Polski 15 cudzoziemcom. To obywatele Gruzji, Rosji, Turcji, Ukrainy, Tadżykistanu oraz Pakistanu.

Przekroczenia granicy odmówiono obywatelom Gruzji, Rosji, Turcji, Ukrainy, Tadżykistanu oraz Pakistanu. “Przyczyną braku akceptacji na wjazd do naszego kraju było niespełnienie warunków wymaganych przy przekroczeniu granicy. W tych przypadkach był to brak dokumentów pobytowych lub cel pobytu podróżnych w naszym kraju był niezgodny z deklarowanym. Ponadto, niektórzy z nich wykorzystali dopuszczalny okres pobytu w Polsce albo ich dane figurowały w systemie jako osób niepożądanych na obszarze państw strefy Schengen” – podkreśla SG.

Jak czytamy, “wśród niezaakceptowanych na wjazd znaleźli się również dwaj obywatele Pakistanu, którzy po przylocie z Baku okazali do kontroli dokumenty należące do innych osób”.

Pierwszy z mężczyzn legitymował się nienależącą do niego włoską kartą pobytu oraz dwoma podrobionymi na wzór oryginalny odciskami stempli austriackiej kontroli granicznej znajdującymi się w jego oryginalnym paszporcie. Drugi z Pakistańczyków przedstawił jako swój – włoski paszport oraz włoski dowód osobisty, które po weryfikacji okazały się należeć do innej osoby. Dodatkowo, w paszporcie mężczyzny funkcjonariusze ujawnili podrobiony odcisk austriackiej kontroli granicznej.

Czytaj: Deportacja obywatela Ukrainy za „lekceważący stosunek do polskiego prawa”

Wobec cudzoziemców wszczęto postępowanie w sprawie usiłowania przekroczenia granicy państwowej wbrew przepisom podstępem przy wykorzystaniu dokumentów należących do innych osób. Mężczyznom przedstawiono zarzut z art. 264 § 2 kk. w zb. z art. 270 § 2 kk. do których się przyznali.

Wszyscy podróżni, którzy nie spełnili warunków na przekroczenie granicy, otrzymali decyzje o odmowie wjazdu na terytorium naszego kraju. Większość z nich opuściła lotnisko, wracając do kraju, z którego podróżowali.

Zobacz także: Senegalczyk wypróżnił się do kąpieliska w Katowicach. Przebywał w Polsce nielegalnie. Teraz przymusowo opuścił kraj

nadwislanski.strazgraniczna.pl / Kresy.pl