Kandydat na prezydenta RP: Widzę dla Polski rolę rozjemcy, a nie strony konfliktu
Widzę dla Polski, dbając o bezpieczeństwo Polski i Polaków, rolę rozjemcy, a nie strony tego konfliktu – mówi Adam Jarubas, kandydat PSL na urząd Prezydenta Rzeczypospolitej.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Jarosław Kaczyński opowiada się za dostawami broni na Ukrainę
Polityk komentował między innymi postawę węgierskiego premiera w kryzysie ukraińskim:
“Orban twardo walczy o interesy gospodarcze Węgier i ja to potrafię zrozumieć” – mówił Jarubas. Kandydat Polskiego Stronnictwa Ludowego na prezydenta wyjaśnił również, jak widzi rolę Polski wobec konfiktu na Ukrainie”
“Widzę dla Polski, dbając o bezpieczeństwo Polski i Polaków, rolę rozjemcy, a nie strony tego konfliktu” – powiedział. “Bardzo mocno i chłodno chcę walczyć o interesy polskie. Dzisiaj nie widzę innej możliwości niż dyplomatyczne rozwiązanie tego konfliktu” – dodał Jarubas. Zaznaczył on, że trudno przewidzieć, jak dalej potoczy się konflikt:
“Nie wiemy, jak to może się skończyć, czy nie skończy się to wojną” – mówił polityk.
TVP INFO / Kresy.pl
Panie Jarubas. Jest Pan jedynym człowiekiem elity politycznej za którego jako polak się nie wstydzę. Zachowal się Pan jak wytrawny dyplomata o wysokiej kulturze osobistej i dyplomatycznej. Nie przejmoj się ze Pana krytykują Pana krytykują matoly i nieudaczniki. Pan pokazal Im jakie obowiazuja standarty w dyplomacji międzynarodowej.Slyszal Pan na taśmach podsłuchowych w restauracjach jak się wyrazaja. Kroluje jezyk rynsztokowy bluźnierczy wolgarny i chamski. I to jest jezyk naszej elity politycznej. Dlatego Panska wysoka kultura osobista idyplomatyczna doprowadzila Ich do szalu Dlatego tesz jestem dumny z Pana ze Polska ma takich synow Zycze dużo zdrowia i wytrzymalosci.
“horodenka”: Z pełnym przekonaniem podpisuję się pod Pana postami w sprawie Pana Adama Jarubasa.Dla upewnienia się wykonałem kilka rozmów telef.do znajomych z moich i p.Jarubasa stron rodzinnych-kończyliśmy to samo I-sze LO im T.Kościuszki,znane z patriotycznego wychowywania.Otrzymałem potwierdzenie,że P.Jarubas to człowiek o wysokiej kulturze osobistej,pozytywnych cechach osobistych,wysokich kwalifikacjach potwierdzonych praktyką i Polak z”krwi i kości”.Dla mnie budujące są również założenia programowe tego kandydata,w szczególności dotyczące:-polityki zagranicznej zgodnej z interesami Polski; -polskiego kryzysu demograficznego;-zakończenia wojny “polsko-polskiej”.Ten zrównoważony 40-tolatek jest najgodniejszym kandydatem na urząd Prezydenta RP,zapewniającym również niezbędną zmianę pokoleniową.Niewątpliwe walory p.Jarubasa zostały dostrzeżone,stąd też taka zajadła krytyka Frasyniuków,dzidzi Olejnikowej i redaktorskich brukowych Faktów,oraz całego PO-PiS-owskiego środowiska.Zalecam głosowanie na Polskę i na Pana Adama Jarubasa!Pozdrawiam.
I tm zes Pan Ich zaskoczyl. Dlatego tak wsciekle Pana atakują. Bo Pana standarty sa dla Nich za wysokie. Oni Panu do piet nie siegaja. A to jak się zachowywal Piotr Krasko w rozmowie z Panem to był szczyt dziennikarskiego chamstwa bezczelności i prostactwa. Piotr Krasko niemalże krzyczał na Pana Niedales się Pan sprokowac do pyskówki. Pan Krasko wyszedł na idiote. Skompromitowal się przed cala Polska Jestem dumny z Pana ze Polska ma takich madrych i przyzwoitych ludzi. Pozdrawiam.
Panie Jarubas gdyby jeszcze Pan miał kiedyś okazje rozmawiać z p. Krasko to niech Pan mu przekarze ze Polska ma bardzo duzy dlug wdziecznosci wobec Wegrow. Otoz w czasie wojny polsko rosyjskiej w 1920r. Wegrzy dostarczyli Nam około sto milionow naboi do karabinow i dzial. Nie wiadomo jak potoczyla by się wojna. gdyby Wegrzy nam nie pomogli. Natomiast ukraincy wraz z bolszewikami walczyli przeciw Polsce, poza jednym wyjątkiem, był Nim Semen Petlura dowodca odzialu ukraińskiego walczącego po stronie polskiej. Rownierz Wegrzy byli znami w 1956.r. w Poznaniu. Niech Pan Krasko nauczy się historii Polski to wtedy nie będzie się wydzieral na Pana
Zefir.Ma Pan racje to jest najlepszy kandydat na Prezydenta . Ja jestem z tego pokolenia które chowalo się przed banderowcami i bandami UPA. Cud mnie ocalil i opatrzność boska, ale to tak na marginesie. Gdy Pan Jarubas rozmawial z p. Krasko to wyczowalo się w Jego słowach wysoka troske o sprawy Polski czego nie mogl zrozomiec p. Krasko. Ja wogole mysle czy p. Krasko cos rozomie co to być patriota. Odnioslem wrazenie ze nie.