Chińskie władze biorą pod lupę finanse armii

W związku z kolejnymi aferami oraz skandalami korupcyjnymi w chińskiej armii, Pekin podjął decyzję o zaostrzeniu kontroli finansów wojska. Generałowie, próbując się bronić ostrzegają, że nie pozostanie to bez wpływu na gotowość bojową sił zbrojnych.

O szczegółowym audycie finansów kadry oficerskiej zdecydowano jeszcze w 2014, ale wówczas wyniki kontroli okazały się niewystarczające. Z kolei od nowego roku wszelkie transakcje i umowy finansowe mają podlegać wzmożonej kontroli. Co więcej, zostanie rozszerzony zakres uprawnień audytorów, zaś wszelkie nieprawidłowości będą natychmiast zgłaszane prokuraturze wojskowej. Szczególnej kontroli mają podlegać oficerowie, którzy już opuścili stanowiska, a także ci, którzy pełnią służbę w jednostkach rezerwowych. Ponadto, kontrolowana ma być także aktywność gospodarcza wojska, jak również formacji paramilitarnych.

Przeczytaj: Wojskowy potencjał Chin

Chińscy generałowie mają jednak swoje kontrargumenty. Ostrzegają władze, że tak szczegółowe i ostre kontrole mogą wpłynąć negatywnie na gotowość bojową sił zbrojnych. Jednak Pekin pozostaje nieugięty. Ministerstwo obrony zobowiązało wszystkich oficerów do współpracy z audytorami, a także do naprawy własnych błędów oraz zgłaszania zaobserwowanych nieprawidłowości.

Konflikty.pl/ Kresy.pl