Do masakry doszło w maju 1944 roku. Oddziały Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA) zaatakowały polską ludność cywilną w miejscowości Derżów, leżącej w gminie Rozdół, w powiecie żydaczowskim.
Dokładna data zbrodni nie jest jednoznacznie ustalona – różne źródła wskazują na noce z między 7 a 10 maja 1944 roku. Zwykle przyjmuje się datę 9 maja 1944. Również liczba ofiar pozostaje niepewna – szacuje się, że zamordowanych zostało od ponad 50 do nawet ponad 100 osób.
Zagłada Derżowa rozpoczęła się późnym wieczorem. Napastnicy UPA jak zwykle palili gospodarstwa i mordowali uciekinierów. Nie oszczędzali kobiet, dzieci ani osób duchownych.
Czytaj też: Zapomniane zbrodnie UPA
Część mieszkańców została zamordowana w miejscowym kościele, który następnie spalono. Jak pisał na naszych łamach Stanisław Żurek, upowcy „spalili także wnętrze kościoła i zamordowali 3 siostry zakonne, gospodynię księdza, jej siostrę z dzieckiem oraz dwoje innych dzieci przebywających w tym czasie w kościele”. Znane są nazwiska sióstr ze zgromadzenia szarytek. Były to siostry: Weronika Melinger, Wiktoria Misiak i Agnieszka Poniecka.
„Oblali budynki benzyną i podpalili. Siostra cioteczna dojąca krowę spaliła się żywcem, ciotecznych braci natomiast wywlekli ze stajni i zamordowali. Stryj w pośpiechu uciekł na strych, zaciągając za sobą drabinę. Stamtąd nawoływał w stronę wsi, żeby wszyscy Polacy się ratowali. Potem żarliwie zaczął odmawiać «Pod Twą obronę». W końcu zamilkł pochłonięty przez płomienie” – wspominała Anastazja Barszczewska, która przeżyła atak.
Czytaj też: Tak powstały sotnie UPA
„Powiedziałam swoim dzieciom i dwójce od sąsiadów, żeby na łąki, za krzak poszły i do rowu. I tam przesiedzieliśmy do rana. Jeszcze widzieliśmy ich sylwetki. Jak wyciągają wszystko, palą… Mieliśmy psa, co biegał od nas do ogniska i szczekał bez przerwy. Utrzymać go nie można było. Pokazywał do nas drogę. Cały czas się modliłam: Matko Boska, ratuj! Zabili 100 ludzi ponad. Trzy zakonnice zamordowali, skórę im z głowy pozdzierali” – opowiadała z kolei Stanisława Kraszewska.
Zbrodnia była częścią ukraińskiego ludobójstwa dokonanego na Polakach na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej.
Kresy.pl / Studio Wschód / Aleteia
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!