Ukraińscy nacjonaliści pikietowali polskie placówki dyplomatyczne [+VIDEO/+FOTO]

Ukraińscy nacjonaliści domagają się od prezydenta Dudy zawetowania nowelizacji ustawy o IPN.

Członkowie różnych ukraińskich ugrupowań nacjonalistycznych pikietowali w poniedziałek sześć polskich placówek dyplomatycznych na Ukrainie – ambasadę w Kijowie oraz konsulaty generalne w Winnicy, Łucku, Charkowie, Lwowie i w Odessie. Protest ma związek z uchwaleniem przez Sejm i Senat nowelizacji ustawy o IPN wprowadzającej odpowiedzialność karną za zaprzeczanie zbrodniom ukraińskich nacjonalistów.

Do pikietujących w Kijowie wyszedł przedstawiciel ambasady, któremu wręczono list protestacyjny. Napisano w nim, że nowelizacja polskiej ustawy powtarza „kremlowskie propagandowe klisze o rzekomych zbrodniach ukraińskich nacjonalistów” i wezwano prezydenta Dudę do zawetowania nowelizacji. Pod listem podpisali się przedstawiciele partii Swoboda, Kongresu Ukraińskich Nacjonalistów, Narodowego Korpusu i Prawego Sektora. Po wręczeniu listu pikieta zakończyła się.

Według portalu zaxid.net we Lwowie pod polskim konsulatem protestowało około 50 zwolenników Swobody i Narodowego Korpusu, trzymając banery z hasłami „Polsko, pokajaj się za okupację Ukrainy”, „Nie ważcie się zaczepiać naszych bohaterów”, „Bandera, Szuchewycz – bohaterowie ludu, walczyli o naszą wolność”, „Jesteśmy banderowcami i jesteśmy z tego dumni”. Do zebranych przemówiła była parlamentarzystka Swobody Iryna Farion. Zgromadzenie trwało około pół godziny.

W Łucku na Wołyniu do protestujących zwolenników Swobody, Prawego Sektora i Narodowego Korpusu dołączyło Bractwo Weteranów OUN-UPA i Ludowa Kontrola. Obecny pod polskim konsulatem szef łuckiej Swobody Mykoła Fedik mówił, że nowelizacja ustawy o IPN jest ciosem w plecy dla Ukrainy i wtrącaniem się w jej wewnętrzne sprawy. Fedik uważa, że nowelizacja zakazuje banderowskiej ideologii, która jest „ideologią niepodległej Ukrainy”. Wiceszef rady obwodowej Ołeksandr Pyrożyk porównywał Stepana Banderę do Józefa Piłsudskiego.

Aktywiści, którzy zgromadzili się pod konsulatem w Charkowie trzymali m.in. transparenty w napisami „Z takimi +przyjaciółmi+ wrogów już nie trzeba”, „Nie powtarzajcie putinowskiej propagandy” oraz „Polska zadała cios w plecy Ukrainy, aby przypodobać się Kremlowi”.

Ukraińskie media nie podają, by podczas pikiet doszło do jakichś incydentów.

Przypomnijmy, że nowelizacja ustawy o IPN dopisuje do art. 1. zbrodnie dokonane przez ukraińskich nacjonalistów i formacje ukraińskie kolaborujące z III Rzeszą, a także definicję tych zbrodni. Dzięki temu IPN będzie z większym naciskiem mógł zajmować się tą kwestią, w tym także ściganiem zaprzeczaniu zbrodni tych formacji, gdyż dotychczas nie wynikało to jasno z treści ustawy. Nowelizacja wprowadza także kary za publiczne i wbrew faktom przypisywanie polskiemu narodowi lub państwu polskiemu odpowiedzialności lub współodpowiedzialności za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką. Nowelizacja wywołała gwałtowną reakcję władz Izraela oraz krytykę na Ukrainie. Ustawa obecnie czeka na podpis prezydenta.

Kresy.pl / WO Swoboda / Ukrainform / zaxid.net / volyn24.com