W środę sąd w Michigan uznał trzech mężczyzna za winnych udziału w grupie planującej porwanie gubernator tego stanu Gretchen Whitmer.
Joe Morrison, jego teść Pete Musico i Paul Bellar zostali uznani w środę za winnych członkostwa w gangu, naruszenia przepisów o posiadaniu i obrocie bronią palną oraz zapewnienia materialnego wsparcia „terroryzmowi” jako członkowie grupy paramilitarnej. Grozi im do 20 lat więzienia, podała Al Jazeera. Ich grupa planowała porwać Whitmer z użyciem broni, a następnie urządzić jej “proces”.
„Te werdykty są kolejnym dowodem na to, że przemoc i groźby nie mają miejsca w naszej polityce” – skomentowała na Twitterze sama Whitmer. Jak dodała – „Teraz usłysz mnie głośno i wyraźnie: nie pozwolę nikomu przeszkadzać w pracy, którą wykonujemy”.
Spisek przeciw gubernator z Partii Demokratycznej został zawiązany w 2020 roku. Grupa nazwała się „Wolverine Watch”. Określana jest przez media jako “skrajnie prawicowa”. Morrison, Musico i Bellar to tylko część z kilkunastu aresztowanych w sprawie przygotowań porwania gubernator Whitmer.
Dwóch członków Wolverine Watch, Adam Fox i Barry Croft Jr zostało już skazanych w sierpniu za udział w przygotowaniach do porwania. Dwóch innych oskarżonych, Daniel Harris i Brandon Caserta, zostało uniewinnionych zeszłej wiosny, a Ty Garbin i Kaleb Franks przyznali się do winy.
Morrison i Musico zostali oskarżeni o prowadzenie szkoleń taktycznych na ich posiadłości w izolowanej części Michigan. Bellar został zaś oskarżony o dostarczanie planów manewrów taktycznych, zaszyfrowanego języka do tajnej komunikacji i amunicji.
Obrona argumentowała, że trzej mężczyźni zerwali więzi z głównymi organizatorami grupy późnym latem 2020 roku i nie brali udziału w wysiłkach mających na celu rozpoznanie domu gubernator ani nie trenowali strzelania z tymi bojówkarzami, którzy mieli być bezpośrednimi wykonawcami porwania.
Obrona kwestionowała również metody Dana Chappela, informatora, który infiltrował Wolverines Watch jako współpracownik Federalnego Biura Śledczego (FBI).
Czytaj także: We Francji ruszył proces byłego komendanta liberyjskich rebeliantów
aljazeera.com/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!