Konfederacja: rząd USA zabiera Polonii polskie emerytury [+VIDEO]

Amerykański odpowiednik ZUS de facto konfiskuje Polakom ich emerytury pobierane z Polski, odliczając ich wysokość od emerytury amerykańskiej, a rząd PiS przez ostatnie 4 lata nic w tej sprawie nie zrobił – mówił na zorganizowanej przez Konfederację konferencji działacz z USA, Witold Rossowski.

W piątek Konfederacja Wolność i Niepodległość zorganizowała w Sejmie konferencję dotyczącą postępowania amerykańskiego fiskusa względem Polonii w USA, a ściślej, wobec polskich emerytów, z udziałem działacza polonijnego, Witolda Rossowskiego. Wcześniej jednak poseł Konfederacji Grzegorz Braun przypomniał, że w tym miesiącu mija termin, wyznaczony przez Kongres USA, w jakim Departament Stanu ma przedstawić sprawozdania na temat „sposobu i tempa, w jakim państwo polskie realizuje roszczenia żydowskie, wysuwane wobec naszego kraju”.

Przeczytaj: Grzegorz Braun przypomina, że w USA mija termin dot. roszczeń żydowskich. „Zegar tyka”

Witold Rossowski, działacz polonijny z Nowego Jorku, podczas właściwej części konferencji zwrócił uwagę na problemy Polaków-emerytów, którzy żyją w Stanach Zjednoczonych. Rossowski, który od lat zajmuje się tą sprawą zwrócił uwagę, że faktycznie dowiedział się o niej podczas spotkań wyborczych polityków PiS z amerykańską Polonią. Polscy emeryci żyjący za oceanem mówili wówczas, że dotyka ich niesprawiedliwość i krzywda.

Rossowski wyjaśniał, że zgodnie z ustawą z 1983 roku amerykański odpowiednik ZUSu, czyli Social Security, de facto konfiskuje Polakom emerytury pobierane z Polski, odliczając ich wysokość od emerytury amerykańskiej. Podkreślał, że przez ostatnie 4 lata wraz ze swoimi współpracownikami bezskutecznie dobijał się do drzwi PiSu, m.in. na początku urzędowania premier Beaty Szydło wysłano do KPRM specjalne pismo w tej sprawie – petycję z 7 tys. podpisów osób poszkodowanych przez tę sytuację.

– Były wysyłane listy do pana [prezydenta Andrzeja] Dudy, były interpelacje poselskie składane do pana [Witolda] Waszczykowskiego [wówczas szefa MSZ – red.]. Za każdym razem spotykaliśmy się ze ścianą odmowy i byliśmy odsyłani do ustawodawcy amerykańskiego – powiedział Rossowski.

Działacz polonijny zaznaczył, że wszystko odbywa się w majestacie amerykańskiej ustawy z 1983 roku, przy czym polscy emeryci zaczęli być do niej włączani dopiero od 2009 roku, gdy weszło w życie polsko-amerykańskie porozumienie o wzajemnym uznaniu systemu świadczeń społecznych. Co więcej, urzędnicy Social Security powołując się właśnie na nie, zabierają Polonii emerytury z Polski. Ponadto, uzasadniają to twierdzeniem, że kiedy Polacy pracowali w Polsce, to nie odprowadzali składek do Social Security.

– Jak ktoś, kto nie wiedział nawet, że wyjedzie do Ameryki, miał przed tym wyjazdem płacić składki do Social Security?! Mało tego, gdyby nawet o tym wiedział i chciał te składki płacić, to by nie mógł, bo nie miał takiego prawa! Teraz amerykański urząd karze polskich emerytów za to, że przed przyjazdem do USA nie płacili składek – powiedział Rossowski. Poseł Braun dodał, że Warszawa nie robi nic, żeby pomóc naszym rodakom z USA.

– Przez 4 lata dobijaliśmy się do drzwi rządu PiS. Nie dało to żadnych rezultatów – zaznaczył działacz z USA. Poinformował też, że w obecnej sytuacja amerykańska Polonia wkracza na ścieżkę prawną z rządem USA. Zaznaczył przy tym, że być może wszystko wynika z jakiegoś błędu systemowego. Rossowski zwrócił też uwagę, że emerytury z Polski wynoszą średnio 1200 zł, czyli około 300 dolarów. – To jest dzienna stawka wykwalifikowanego pracownika budowlanego, a mówimy o emeryturach wypłacanych na cały miesiąc. Takie niskie emerytury są konfiskowane przez rząd USA, przy całkowitej bierności polskiego rządu, który od 4 lat wie o tym problemie i zamyka wszelkie drzwi.

Rossowski zaznaczył też, że ustawa amerykańska zaczęła dotyczyć Polonię na mocy rozporządzenia i przypuszcza, że gdyby polski rząd chciał zadziałać w tej sprawie, to mógłby np. zwrócić Amerykanom uwagę na taki problem, który, być może, dałoby się rozwiązać również na mocy jednego rozporządzenia. Przypomniał, że swego czasu minister Waszczykowski twierdził, że to obowiązuje wszystkich.

– Albo nie miał wiedzy o tym, albo kłamał – skomentował Rossowski, zaznaczając, że tylko 26 spośród około 200 krajów, których obywatele pobierają emerytury w USA, jest podłączonych pod ustawę z 1983 roku. Dodał, że nie obwiązuje to wielu krajów europejskich.

„Konfederacja pomoże Polakom w USA w tej sprawie. Będzie naciskać na rząd i stworzymy specjalny zespół parlamentarny. Podobne powstaną by pomagać Polakom z innych państw np. z Litwy. Polonia pokazała że jest z Konfederacją. Konfederacja będzie z Polonią” – podkreślił poseł Robert Winnicki.

Przeczytaj: Rząd PiS wypłaci „trzynastą emeryturę” także Ukraińcom

Czytaj także: ZUS potwierdza: polscy podatnicy sfinansują Ukraińcom emerytury za lata przepracowane na Ukrainie. Rząd nabiera wody w usta

Facebook.com / Kresy.pl