Ceremonia nadania imion nowym ukraińskim kutrom artyleryjskim odbyła się we wtorek w porcie marynarki wojennej w Odessie.
Kutrom artyleryjskim nadano nazwy miast położonych na Ukrainie: “Wyszogród”, “Krzemieńczuk”, “Łubnie” oraz “Nikopol”. Okręty to jednostki projektu 58155 “Gyurza M”. Liczą one pięć osób załogi i wyposażone są w granatniki 30 mm oraz działka także o kalibrze 30 mm. Zasięg okrętów wynosi około 900 mil morskich. Maksymalna prędkość to 25 węzłów. Jednostki liczą 23 metry długości, 4,8 szerokości oraz 1 metr zanurzenia.
Obecny na wtorkowej uroczystości dowódca Marynarki Wojennej Sił Zbrojnych Ukrainy wiceadmirał Igor Woronczenko powiedział: Wspólnie ze wsparciem przemysłu, rządu i społeczności lokalnych, możemy przezwyciężyć istniejące problemy i wciąż iść do przodu. Dowodem tego jest powstanie czterech nowych kutrów artyleryjskich, które otrzymały nazwy na cześć ukraińskich miast.
CZYTAJ TAKŻE: Amerykanie budują na Ukrainie bazę dla ukraińskiej floty [+FOTO]
Ukraiński wiceadmirał podkreślał, że główną wartością krajowych Sił Morskich byli i są ludzie. Jego zdaniem flota jest silna nie tylko uzbrojeniem, ale także wysokim morale i patriotyzmem. Minutą ciszy uhonorowano pamięć Ukraińców którzy oddali życie za swój kraj.
Obecnie w służbie pozostają dwie jednostki projektu 58155 “Gyurza M”. Cztery kolejne, które wczoraj zostały ochrzczone, przechodzą obecnie testy przed ostatecznym dopuszczeniem do służby. Docelowo do 2020 roku do służby w ukraińskiej marynarce ma trafić łącznie 20 tego typu kutrów artyleryjskich.
Kresy.pl / facebook.com / ukr.lb.ua
Ufff,
Już myślałem, że okręty będą nosić imiona: bandera, szuchewycz, bulba, patroszenko…
@Bohdan Staszynski tak – trzeba przyznać, że tytuł trzymał w emocjach 🙂
@Bohdan Staszynski Te małe pierdoły (kutry) nie są godne nosić imion tych wielkich banderowskich ludobójców.Dostaną je ukraińskie lotniskowce atomowe.
Przy tym kształcie kadłuba przy nawet niezbyt dużej fali będą siedziały w porcie.