Zawodnik z Czeczenii w gniewie zapomniał, że zapasy to nie boks, a jego ziomek sięgnął po pistolet co zakończyło udział Czeczena w zawodach.
Zawody juniorów w zapasach w stylu wolnym odbywały się w rosyjskim miejscowości Staryj Oskoł w obwodzie biełgorodzkim, w dniach 13-15 maja. Reprezentant Czeczenii, najwyraźniej nie mógł pogodzić się z porażką gdy został powalony na łopatki. Podbiegł do rywala i uderzył go pięścią w twarz, z czego wywiązała się przepychanka. Na nagraniu widać, jak jeden z Czeczenów z ekipy przegranego, w ogólnej awanturze sięga po broń.
ianews.ru/kresy.pl
Chcieli Ruscy Kaukaz? no to mają hehe
Gdziekolwiek są muzułmanie tam ZAWSZE jest problem,to dzikusy.