„Ani Katyń, ani smoleńska ziemia nie odebrały siły Rzeczypospolitej i polskiemu narodowi” – powiedział dziś prezydent Duda podczas uroczystości zasadzenia Dębu Pamięci, poświęconego upamiętnieniu ofiar zbrodni katyńskiej w Ogrodzie Pałacu Prezydenckiego.
Prezydent zasadził Dąb Pamięci razem z o. Tomaszem Olczakiem, prezesem Stowarzyszenia Parafiada oraz młodymi ludźmi. Przy sadzeniu drzewa rozsypał pod nim ziemię przywiezioną przez młodzież z Katynia.
„My z ojcem prezesem, następcą o. Józefa Jońca, dopełniamy tamtego dzieła, które przerwała tragedia smoleńska, zabierając i pana prezydenta profesora Lecha Kaczyńskiego i o. Józefa Jońca i wielu innych naszych wspaniałych rodaków”– mówił prezydent.
Jak mówił Duda, Dąb Pamięci jest dedykowany wszystkim ofiarom ludobójstwa katyńskiego. Powiedział, że drzewo to „zaczyna swoje życie w ogrodzie Pałacu Prezydenckiego jako kolejny symbol nie tylko pamięci o tych, którzy zostali pomordowani w Katyniu, ale także jako jeden z symboli siły Rzeczypospolitej i siły naszego narodu”.
„Siły, której mimo straszliwej rany, mimo niewyobrażalnej straty, nie odebrał Katyń i nie odebrała smoleńska ziemia”– podkreślił prezydent.
PAP / Kresy.pl
Jeszcze powinien dodać Wołyń.
Jak zobaczyłem nagłówek – od razu to samo pomyślałem, jak pewnie większość forumowiczów. No właśnie: kiedy przyjdzie czas na Wołyń i Małopolskę Wschodnią?
Mam poważne obawy, że nie prędko. Choć jest nadzieja, gdyby Kukiz dogadał się z Korwinem wtedy możliwe by było zdobycie ok. 20% (a może więcej osób by otworzyło oczy) i realny wpływ na politykę.
Ja sie pytam,,, gdzie jest pamiec prezydenta i PIS o ponad 200 tys. bestilasko pomordowanych niewinnych cywili Polakow w tym dzieci, kobiet i mezczyzn przez hordy mordrrcow banderowcow z UPA OUN i SS Galizien. Nadal niech prezydent Maliniak i prezes Kaczynski wchodza w odbyt spadkobiercom tych mordercow. Krew sie gotuje jak slysze ze pamietaja o Katyniu i katastrofie a nic rzad i prezydent nie mowi i nie dziala w sprawie mordow dokonanych przez potwory z Upadliny. Mam nadzieje ze przy nastepnych wyborach prezydent i PIS dostana “kopniaka” i prawdziwi patrioci beda u wladzy. Pan Kowalski na prezydenta, Korwin na premiera a koalicja RN, Kukiz’15, Korwin i partia Brauna wiekszosc w Sejmie. Wszystkich zdrajcow i sprzedawczykow wyslac na wieloletnie kolonie karne dla pracy.
Czytając Twój post rozmarzyłem się trochę ale zejdźmy na ziemie jak może być większość skoro ugrupowania, które wymieniłeś nie chciały współpracować, Rozmowy Kukiz-Korwin podobno były dość zaawansowane. Braun chciał własnie takiej szerokiej koalicji przeciw POPiSowi a wyszło jak zwykle.
Braun, chciał szerokiej koalicji, ale stał się też niejako niewolnikiem własnych pomysłów – bo kiedy sprawa nie wypaliła, nie potrafił się wycofać i wybrać jednej z istniejących opcji, czyli start od Kukiza, albo od Korwina. Lepsza koalicja mniejsza, ale istniejąca, niż wielka ale wiecznie w marzeniach. Nie zapomnę jego dramatycznego oświadczenia, które zamieścił na swojej stronie, kiedy nie udało się zarejestrować list. Głosowałem na niego w prezydenckich i zamierzałem w parlamentarnych, ale niestety trochę się wygłupił.