Węgrzy oceniają przeważnie swoje państwa z sąsiednimi państwami jako dobre, mimo konfliktów na tle ich polityki wobec kresowych rodaków.
Wszyscy sąsiedzi, łącznie z Austrią, przejęły część ziem historycznego Królestwa Węgier w 1920 r., co spowodowało, że we wszystkich poza Austrią, Chorwacją i Słowenią żyją znaczne, autochtoniczne społeczności Madziarów. Mimo, że część z nich uznaje politykę państw zamieszkania za dyskryminacyną, co zresztą powoduje kontrakcję Budapesztu, napięcia pozosają na umiarkowanym poziomie.
Większość obywateli Węgier uznaje relacje z sąsiednimi państwami za pozytywne. Jednak w przypadku Słowacji, Rumunii i Serbii liczba takich ocen pochodzi od mniej niż połowy respondentów, choć i tak przeważa nad głosami oceniającymi relacje Węgier z tymi państwami jako raczej złe.
Sondaż był przeprowadzony w dniach 4-7 stycznia na próbie statystycznej 1000 obywateli Węgier na zlecenie organizacji Karta XXI.
hungarytoday.hu/kresy.pl
Trudno zeby Rumunie kochali za zabrany Siedmiogrod
rumunia to jak ukraina najwieksze zlodzieje ziem