Sąd w Wiedniu odmówił ekstradycji jednego z najbogatszych ludzi na Ukrainie, niegdyś kluczowego pośrednika w handlu gazem między Rosją a Ukrainą Dmytro Firtasza.
Firtasz został zatrzymany przez austriacką policję jeszcze 12 marca na wniosek amerykańskiego FBI. Od 21 marca przebywał on w areszcie domowym po tym gdy wpłacił kaucję o wartość aż 125 milionów euro. Firtasz jeszcze w 2013 roku został oskarżony przez sąd stanu Illinois o udział w korupcji o międzynarodowym charakterze. Firtasz miał udzielić wielkiej łapóki aby nabyć złoża uranu w Indiach. Austriacki sąd nie dał jednak wiary tym oskarżeniom.
news.liga.net/kresy.pl
Sąd z Illinois chce sądzić obcokrajowca o łapówkarstwo, które nie dotyczyło terenu USA. Jak widać, sądy amerykańskie uznają siebie za sądy międzynarodowe. Niedługo skażą jakiegoś Kowalskiego za przekroczenie prędkości w Pcimiu Dolnym.