Rosja domaga się przy tym “konstruktywnej współpracy” ze strony władz ukraińskich oraz Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie.
“W związku z odprawieniem pomocy humanitarnej dla ludności obwodów donieckiego i ługańskiego strona rosyjska zaproponowała przedstawicielom OBWE i pogranicznikom ukraińskim znajdującym się na przejściu granicznym między Donieckiem a [rosyjskim] obwodem rostowskim, przez który zaplanowany jest przejazd konwoju humaniternego, aby zapoznali się z dostarczanym ładunkiem. Strona rosyjska liczy na konstruktywną współpracę z partnerami z OBWE i z Ukrainy w spełnieniu tego ważnego zadania humanitarnego” – czytamy w oświadczeniu rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
>>Rosja domaga się przy tym “konstruktywnej współpracy” ze strony władz ukraińskich oraz Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie<< Czyli niby co konkretnie mają zrobić Ukraińcy i OBWE przy tym konwoju - koła im podpompować czy szyby umyć? Ech, dowcipni Ci Rosjanie jak szczypiorek na wiosnę...
Jaki konwoj? “Humanitarny”?
Pieknie, a ile takich konwojow poszlo z Polski w 45 i 46 do Zwiazku Zdradzieckich Republik Radzieckich?
Masz rację. Ile tego ta azjatycka swołocz wywiozła do swoich Tatarstanów po II wojnie.