Prezydent Białorusi szanuje decyzję Ukrainy o stowarzyszeniu z UE. Aleksander Łukaszenka mówił o tym w Mińsku przyjmując premiera Ukrainy Mykołę Azarowa.

Łukaszenka uważa, że najważniejsze jest, aby umowa stowarzyszeniowa Ukrainy z Unią Europejską w konsekwencji nie zamknęła dla Kijowa możliwości współpracy z Unią Celną Rosji, Białorusi i Kazachstanu. Według niego sprawa umowy stowarzyszeniowej jest praktycznie faktem dokonanym i została zbyt mocno upolityczniona. Łukaszenka dodał, że „Ukraina jako niezależne państwo zdecydowała się na zawarcie porozumienia” z Unią Europejską i – jak przyznał – to jej prawo, w którym kierunku chce się rozwijać. Zdaniem białoruskiego przywódcy jeśli nawet Ukraina przystąpi do NATO to i tak trzeba będzie poszukiwać dróg współpracy z Kijowem. „My jesteśmy po prostu na to skazani z wielu względów’’ – mówił Łukaszenka.
Jak informuje agencja BiełTA Białoruś uważa Ukrainę za priorytetowego partnera. Wymiana handlowa z Ukrainą osiągnęła w ciągu ośmiu miesięcy tego roku wartość 4,5 mld dolarów, przy dodatnim saldzie dla Białorusi w wysokości 1,7 mld dolarów.
IAR/KRESY.PL
0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply