Kolejny przedstawiciel gruzińskiej opozycji oskarżony o przestępstwo karne. Prokuratorzy w Tbilisi zarzucają Veno Merabiszwilemu, sekretarzowi generalnemu opozycyjnego Zjednoczonego Ruchu Narodowego posługiwanie się fałszywym paszportem.

Według śledczych, były premier miał się tego dopuścić w trakcie podróżą do Erywania w Armenii oficjalnej delegacji z prezydentem na czele. Politycy lecieli na szczyt Liderów Krajów Partnerstwa Wschodniego związanych z Europejską Partią Ludową. Na lotnisku jeden z prezydenckich urzędników miał przekazać służbom granicznym wśród innych dokumentów, paszport ze zdjęciem Merabiszwilego, ale z wpisanym innym nazwiskiem. Merabiszwili nie został zatrzymany, ale dziś po powrocie do kraju został wezwany na policję.
Opozycja oraz prezydent Micheil Saakaszwili zaprzeczyli zarzutom. Stwierdzili, że są motywowane politycznie. Sam Merabiszwili nazwał sprawę absurdem. Stwierdził, że metody stosowane przez nową władzę z premierem Bidziną Ivanishvilim na czele, nie zastraszą opozycji.
W październiku opozycja na czele z miliarderem Bidziną Iwaniszwilim i jego partią Gruziński Sen, wygrała wybory, zyskując większość w parlamencie i odsuwając od władzy Zjednoczony Ruch Narodowy. Od tego czasu do aresztów trafiło między innymi 10 byłych wysokich rangą urzędników ministerstwa spraw wewnętrznych.
Opozycja nazywa działania nowych władz polowaniem na czarownice, a premier Bidzina Ivaniszwili dąży do przejęcia ostatniego niekontrolowanego przez siebie urzędu – prezydenckiego.
W Tbilisi już rozpoczęto procedurę zbierania podpisów pod wnioskiem o odsunięcie Micheila Saakaszwilego od władzy.

IAR/KRESY.PL
0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply