8 lat po ataku terrorystycznym na Dubrowce

Dziś mija 8 lat od tragicznych wydarzeń w moskiewskim teatrze na Dubrowce. 23 października 40 czeczeńskich terrorystów wtargnęło do teatru w czasie przedstawienia “Nord – Ost”, biorąc 922 zakładników. Dramat trwał 3 dni i zakończył się 26 października szturmem rosyjskich komandosów.

Podczas odbijania budynku z rąk czeczeńskiego komanda zginęli wszyscy terroryści. Życie straciło także 129 zakładników, którzy otruli się gazem wpuszczonym do budynku przez szturmujących go żołnierzy.

Po 8 latach od tamtych tragicznych wydarzeń obok teatru na Dubrowce stoi obelisk poświęcony ofiarom terroryzmu. W przeddzień rocznicy ktoś położył obok niego kwiaty. Na jednej ze ścian teatru umieszczono tablicę pamiątkową z nazwiskami ofiar. Ci, którzy byli wtedy na widowni i przeżyli, nie chcą wracać do wydarzeń z października 2002 roku.

– Byłem tutaj, w budynku. Było źle. Związali mi ręce i rzucili na podłogę. Nie chcę tym mówić – opowiada jeden z pracowników teatru, który przeżył atak terrorystów. Mężczyzna przeleżał kilka tygodni w szpitalu. Uważa, że miał szczęście – bo żyje.

Jego koledzy, którzy również wtedy byli w budynku teatru, mają żal do władz, że nie chcą ostatecznie wyjaśnić okoliczności śmierci 129 osób. Ich zdaniem nikt w Moskwie nie chce wracać do wydarzeń sprzed 8 lat i również rządzący politycy robią wszystko, aby o zamachu na Dubrowce zapomniano.

IAR/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply