Wyborcza walka o Tihipkę

Zdobywca trzeciego miejsca w ukraińskich wyborach prezydenckich oświadczył, że na razie nie ma zamiaru popierać w drugiej turze żadnego z kandydatów. Siergiej Tihipko przeprowadził konsultacje przedstawicielami Wiktora Janukowycza i Julii Tymoszenko.

Jego zdaniem, ci politycy nie mówią o poważnych reformach, a jedynie rozdają obietnice. Siergiej Tihipko wątpi także, aby ewentualne dalsze konsultacje zmieniły jego pozycję.

Wiktor Janukowycz, który wygrał w pierwszej turze, ma jednak nadzieję, że sympatycy Siergieja Tihipki poprą jego kandydaturę. Na to samo liczy premier Julia Tymoszenko, która przyznała, że zaproponowała politykowi stanowisko szefa rządu po tym, gdy ona zostanie prezydentem. Julia Tymoszenko nie ukrywa, że chciałaby zdobyć głosy wszystkich wyborców, którzy w 17 stycznia nie zagłosowali na lidera Partii Regionów. „Jestem pewna, że 60 procent Ukraińców […] zrobi tak, aby kryminaliści nie osiągnęli władzy absolutnej” – podkreśliła premier.

Siergiej Tihipko to były bankier, który na niedzielnych wyborach wystąpił z liberalnym i pragmatycznym programem. Zagłosowało na niego 3 miliony 200 tysięcy osób, czyli ponad 13 procent Ukraińców, którzy wzięli udział w wyborach.

IAR/Kresy.pl