Wrocław: Ukraiński klub piłkarski przestał istnieć

Klub piłkarski Dynamo Wrocław, w którym grali wyłącznie Ukraińcy rozwiązał się, ponieważ nie został dopuszczony do rozgrywek B klasy.

O sprawie niedopuszczenia Dynama Wrocław do rozgrywek B klasy pisaliśmy w maju tego roku. Klub piłkarski został założony przez Serhija Nedbajło, 36-letniego biznesmena, w przeszłości trenera kilku pierwszoligowych klubów na Ukrainie. Ponieważ we Wrocławiu przebywa wielka liczba imigrantów z Ukrainy, Nedbajło miał spore możliwości wyszukiwania graczy i faktycznie w Dynamo znalazło się kilka osób z doświadczeniem gry w profesjonalnych klubach na Ukrainie.

Klub Dynamo Wrocław przez dwa sezony grał na poziomie klasy C. Jest to najniższa liga piłkarska na Dolnym Śląsku, zarządzana jednak nie przez PZPN, a przez Dolnośląskie Zrzeszenie LZS (Ludowe Zespoły Sportowe). W zeszłym roku Ukraińcy wygrali klasę C, awansując do do klasy B.

Ukraińcy nie mogli jednak zagrać w B klasie z uwagi na przepisy, które dopuszczają do gry na boisku jedynie dwóch zawodników spoza Unii Europejskiej.

W efekcie klub piłkarski Ukraińców nie gra już w żadnych rozgrywkach.

Chłopaki jednogłośnie powiedziały, że nie będą grać w C klasie, skoro awansowaliśmy wyżej. To dziwna decyzja związku, bo mowa przecież o amatorskich rozgrywkach. Naprawdę to taki problem, żebyśmy grali w klasie B? – mówi Maksym Siabro, jeden z zawodników Dynama.

Prezes odpowiedzialnego za klasę B Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej, stanowczo odmówił udziału w rozgrywkach tego typu drużyny, wskazując, że nie zrobi żadnego wyjątku, ponieważ przepisy są dla wszystkich identyczne.

Obecnie większość zawodników Dynama Wrocław nie gra już w piłkę. Kilku z nich przeniosło się do innych drużyn. Drużyna może jednak powrócić. Niektórzy z naszych piłkarzy mają już polskie obywatelstwo. Poza tym otrzymaliśmy propozycję od kilku polskich zawodników, którzy chcą do nas dołączyć. Chcemy zagrać i mamy nadzieję, że uda się za rok. Na pewno spróbujemy i zgłosimy się do rozgrywek – tłumaczy Siabro.

Kresy.pl / wyborcza.pl