Manifestację Komitetu Obrony Demokracji w Warszawie rozwiązano z uwagi na anonimowy telefon o podłożeniu ładunku wybuchowego – podaje Polska Agencja Prasowa.
Polska Agencja Prasowa podała, że manifstacja Komitetu Obrony Demokracji w stolicy została rozwiązana przed czasem. Przyczyną było zawiadomienie o podłożeniu ładunku wybuchowego.
Informacja wpłynęła do dyżurnego z Centrum Powiadomienia Ratunkowego. “Następnie została przekazana nam, a my przekazaliśmy sprawę CBŚP w celu uwiarygodnienia doniesień. CBŚP wydało rekomendację, by nie przeprowadzać ewakuacji. Organizator podjął jednak inną decyzję i zakończył zgromadzenie” powiedział Onetowi rzecznik komendanta stołecznego policji.
PAP / onet.pl / Kresy.pl
Pewnie jakiemuś zwolennikowi polityki rządu nie podobała się ta demonstracja i chciał ja za wszelką cenę przerwać..
Ale gdy alarm bombowy włączył się w 4 różnych ministerstwach to już wszystko było ok? Wszystko byle by obronić demokrację!
Obie wymienione rzeczy są godne potępienia! (to samo chamstwo)
Jacek_POZ: 19.12.2015 16:45 Oh, ah! Widzę demokratyczny smrodek w głowie. Myślę, że każdy przyzwoity człowiek brzdzi się na widok petrusistów.
Według ciebie przyzwoity człowiek to pewnie taki co podkłada bomby? Co do do tzw. “demokratycznego smrodku” w głowie to mogę to uznać tylko za komplement, dzięki 🙂