Uczestnicy pikiety opowiadali się za większą samodzielnością finansową od Moskwy.
Wcześniej uczestników marszu wzywano na przesłuchania z powodu podejrzenia o “ekstremizm”. W Nowosybirsku na planowaną pikietę przyszli także dziennikarze, policja i ludzie w umundurowaniu z gieorgiejiwskimi wstążkami. Pikieta się nie odbyła, ponieważ nie przyszedł na nią żaden aktywista.
Marsz w Jekaterynburgu się odbył, policja wylegitymowała uczestników. Zjawić się tam mieli również prowokatorzy zakłócający pikietę.
tsn.ua/Kresy.pl
Mieszkam za 240 km od Nowosybirsku. Wsrod ludnosci syberyjskiej ideja autonomii Syberii ma take same poparce, jakie miala by idea autonomii Warszawy od Polski