U jednej z osób, która wchodziła na stację kijowskiego metra “Arsenalnaja” doszło do zapłonu plecaka.
Jak się okazało w środku znajdował się ładunek wybuchowy własnej roboty wraz ze środkiem łatwopalnym. Mężczyźnie z groźnym ładunkeiem towarzyszyła jeszcze jedna osoba. Obu zatrzymała wezwana przez przechodniów milicja. Podejrzani nie potrafili wytłumaczyć po co poruszali się z tego rodzajem pakunkiem w kierunku peronu. Mężczyzn przewieziono na przesłuchanie, ładunek wybuchowy na poligon celem detonacji. Milicja na jaki czas zamknęła stację “Arsenalnaja” i okoliczne ulice by sprawdzić, czy zatrzymani nie zdążyli umieścić innych ładunków.
unian.net/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!