W Kijowie 42-letni starszy chorąży zmarł w szpitalu w wyniku rany postrzałowej klatki piersiowej. To już trzeci przypadek śmierci funkcjonariusza milicji w trakcie zamieszek na Ukrainie. Milicja na razie nie wiąże zabójstwa z wydarzeniami na Majdanie.
Informacja o ranieniu policjanta nadeszła wczoraj za pośrednictwem numeru alarmowego 102 około godziny 14.00. Doniesiono, że milicjant znajduje się na ul Łazo (osiedle Trojeszczina). Ranny został natychmiast odwieziony do szpitala, gdzie zdiagnozowano u niego ranę postrzałową klatki piersiowej z uszkodzeniem serca. Milicjant zmarł po kilku godzinach podczas udzielania mu pomocy medycznej.
Jednocześnie śledczy na razie nie wiążą tego wypadku z zajściami na Majdanie i ul. Hruszewskiego.
Przypominamy, że wcześniej (24 stycznia) – zabito 27-letniego starszego sierżanta z oddziału państwowej służby ochrony Hołosiwskiego okręgu milicyjnego. Milicjant wracał ze służby do domu bez broni. Wczoraj (28 stycznia) w chersońskim szpitalu wyniku zadanych mu przez protestujących ran kłutych zmarł funkcjonariusz tamtejszej policji. Dwóch innych, również z ranami zadanymi nożem znajduje się w stanie ciężkim.
Zaxid.net/Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!