USA rozpatrzą możliwość wprowadzenia sankcji przeciwko Rosji jeżeli nie uda się osiągnąć porozumienia w sprawie Syrii drogą dyplomatyczną.
Jak donosi agencja RIA Novosti przedstawiciel Departamentu Stanu Mark Toner zagroził użyciem sankcji wobec Rosji, jeżeli zerwane zostaną rozmowy w sprawie Syrii.
Nie chcę mówić o tym co moglibyśmy zrobić, powiem jedynie, że jest cała gama możliwości i właśnie je rozpatrujemy, badamy i myślimy nad nimi. Wśród nich są także sankcje– powiedział Toner.
Przedstawiciel Departamentu Stany dodał, że sankcje mogą być bardzo efektywne. Zastrzegł także, że decyzji w tej sprawie jeszcze nie podjęto.
Czytaj także:
Ławrow: USA oszczędzają dżihadystów w Syrii
RIA Novosti/KRESY.PL
Bandyta grozi bandycie… o ironio
USA mają całą gamę środków, żeby dokuczyć Rosji, ale i Rosja ma podobną gamę środków, żeby dokuczyć USA. Liczę na to, że Obamę zastąpi Trump, który szybko wyrzuci neokonów ze struktur władzy i rozpocznie dialogi z Rosją i Chinami, zamiast szukać okazji do wojny.