Rosja nie ma prawa odwoływać się do niemożności wypełnienia warunków umowy lub do zmiany zewnętrznych okoliczności jako pretekstu do zrywania porozumienia – uważa ukraińskie MSZ.
Działanie rosyjskiej strony nakierowane na zerwanie umów o stacjonowaniu Floty Czarnomorskiej Federacji Rosyjskiej kolejny raz demonstrują sprzeniewierzenie się przez Rosję normom prawa międzynarodowego. Mówi o tym komunikat ukraińskiego MSZ.
“Federacja Rosjska akentowała Krym, jawnie naruszając prawo międzynarodowe. Potwierdza to rezolucja Zgromadzenia Ogólnego ONZ o integralności terytorialnej Ukrainy z 27 marca 2014 roku i wnioski Komisji Weneckiej. Zgodnie z artykułami 61. i 62. Konwencji Wiedeńskiej o prawie umów międzynarodowych z 1969 roku, Federacja Rosyjska nie ma prawa odwoływać się do niemożności wypełnienia lub na zmianę uwarunkowań zewnętrznych jako pretekstu do zerwania porozumienia, jeśli takie działanie wynika z naruszenia przez dany podmiot albo warunków umowy, albo z naruszenia innych norm prawa międzynarodowego” – głosi komunikat.
W komunikacie pokreślono także, że Ukraina nie naruszyła warunków zawartych umów, dlatego Federacja Rosyjska nie ma prawa do podpierania się argumentem naruszenia warunków umów przez stronę ukraińską.
Dziś rzecznik prasowy Władimira Putina, Dmitrij Pieskow, poinformował, że Rosja zaczyna proces odwoływania szeregu dwustronnych umów, w tym między innymi porozumienia między Rosją a Ukrainą o podziale Floty Czarnomorskiej, a także o statusie i warunkach stacjonowania rosyjskiej części Floty.
liga.net/Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!