Jak wynika z komentarzy ukraińskich mediów, czwartkowe expose szefa MSZ Witolda Waszczykowskiego zostało przez nie bardzo pozytywnie odebrane. Szef polskiej dyplomacji zapowiedział w nim dalsze wspieranie władz Ukrainy i zaznaczył, że wzajemne stosunki z tym krajem nie mogą stać się “zakładnikiem przeszłości”.
Według relacji kijowskiego korespondenta TVP Pawła Bobołowicza, media na Ukrainie relacjonowały wystąpienie szefa polskiej dyplomacji w pozytywnym świetle.
Przeczytaj: „Do tanga trzeba dwojga”, „Nigdy więcej Monachium i Jałty” – Waszczykowski o polityce wschodniej
– Ukraińskie media zwróciły uwagę, że polski minister spraw zagranicznych podkreślił konieczność wspierania walki z korupcją na Ukrainie. Wskazują również na słowa dotyczące wspólnej historii. To znaczy, że relacje polsko-ukraińskich nie mogą być zakładnikiem przeszłości– zaznaczył Bobołowicz.
– Jednocześnie ukraińskie media szeroko komentują te słowa, które dotyczyły nie tylko polityki wobec Ukrainy, ale także wobec Rosji. Prawie we wszystkich relacjach zaznaczane jest, że Polska nie zrezygnuje ze starań o zwrot wraku Tupolewa –dodał korespondent.
Przeczytaj: Bobołowicz: Kuchciński negocjował uchwałę ws. 11 lipca m.in. z synem zbrodniarza z UPA [+FOTO]
Pozytywnie nt. expose Waszczykowskiego wypowiadała się również część ukraińskich polityków. Jeden z nich, Mykoła Kniażycki z Frontu Ludowego stwierdził, że Ukraińcy są wdzięczni polskiemu rządowi i ministrowi Waszczykowskiemu za wsparcie w dążeniach Ukraińców do przystąpienia do UE. Kniażycki wcześniej krytycznie wypowiadał się nt. filmu „Wołyń” w reżyserii Wojciecha Smarzowskiego. Jego zdaniem, film ten przyczyni się do jeszcze większego skomplikowania relacji polsko-ukraińskich.
Jak informowaliśmy, w swoim expose Waszczykowski podkreślił, że Polska wspiera i dalej będzie wspierać Ukrainę, kontynuując politykę wsparcia jej proeuropejskich aspiracji.Zaznaczył również, że Warszawa wspiera władze w Kijowie w dziedzinie decentralizacji, reformy samorządowej i zwalczania korupcji. Jego zdaniem, podstawą do pokojowego rozwiązania konfliktu jest pełna implementacja Porozumień Mińskich. Stwierdził, że ubiegły rok był dobry dla “wzajemnie korzystnej polsko-ukraińskiej współpracy obronnej”, przypominając m.in. o podpisaniu nowego generalnego porozumienia o współpracy obronnej oraz porozumienia regulującego kwestie współpracy przemysłów.
– To wszystko pokazuje, że polsko-ukraińskie partnerstwo strategiczne jest w coraz większym stopniu wypełnione treścią i będzie sprzyjać budowie odporności naszego sąsiada na destabilizację –podkreślił szef polskiej dyplomacji. – Dajemy Ukrainie wyraźny sygnał, że to, co spotyka dzisiaj ich kraj nie tylko budzi naszą troskę, ale i konkretną reakcję.
W tym kontekście, w pozytywnym tonie, omówił również wątek masowej imigracji Ukraińców do pracy w Polsce. – Ten konkret to także ponad 1,2 mln wiz wydanych w ubiegłym roku przez nasze urzędy konsularne na Ukrainie, w tym ponad 650 tysięcy wiz pracowniczych– mówił minister Waszczykowski. Jego zdaniem, imigranci zarobkowi ze wschodu, szczególnie z Ukrainy, wpływają pozytywnie na polską gospodarkę.
Witold Waszczykowski zwrócił uwagę, że „wspierając Ukrainę w jej wysiłkach reformatorskich i polityce proeuropejskiej, nie tracimy z pola widzenia spraw historycznych”.– Uważamy, że prawdziwemu partnerstwu strategicznemu powinna towarzyszyć prawda –powiedział. Podkreślił zarazem, że polski rząd nie chce, „by nasze stosunki bilateralne stały się zakładnikiem przeszłości”.
– Z myślą o niej, z myślą o dialogu społecznym, postanowiliśmy wznowić działalność sprawdzonego formatu współpracy dwustronnej, jakim jest Polsko–Ukraińskie Forum Partnerstwa –powiedział szef MSZ.
PRZECZYTAJ:
Ukraina powołała swój odpowiednik Polsko-Ukraińskiego Forum Partnerstwa – z Wiatrowyczem w składzie
Ukraiński szef Forum Partnerstwa: Polacy powinni zrozumieć stosunek Ukraińców do OUN-UPA
Polski minister zaznaczył również, że prowadzone są działania na rzecz powołania Polsko-Ukraińskiego Centrum Dobrosąsiedztwa. Miałoby ono służyć zbliżeniu narodów polskiego i ukraińskiego poprzez rozwój dobrosąsiedzkich relacji, współpracy oraz wymiany kulturalnej.
Kresy.pl / Radiownet.pl
Jeśli debil ten z ambony gada, że wzajemne stosunki z tym krajem nie mogą stać się “zakładnikiem przeszłości” w takim razie dajesz sygnał cymbale tym banderowcom, że mogą sobie robić nadal swoje to co robią. Główny nurt PiSu decyduje niestety aby nadal włazić banderowcom w doopę i przymykać oko na ich wybryki no bo walczą przecież z ruskimi.
Waszczykowski jedna do roli “dobrego policjanta” niespecjalnie się nadaje. W sumie takie gierki nie mają sensu w tej konkretnej sytuacji.
tagore
Ten głupek nigdy nie powie coś mądrego obrabia pałe qrwom banderowskim że hej