Ukrainiec prowadzący w Polsce szkoły policealne krytykuje zmiany w szkolnictwie, które mają nałożyć na uczących się w Polsce obcokrajowców obowiązek znajomości języka polskiego. Uważa, że to “dyskryminacja”.

Uważa tak Ukrainiec Sergiy Chulkov (Czułkow), dyrektor szkoły policealnej we Wrocławiu. Jego wypowiedź padła podczas poniedziałkowego “wysłuchania obywatelskiego dotyczącego założeń polityki migracyjnej i jej wdrażania”.

“Zwracamy się do państwa z prośbą o zwrócenie uwagi na problem związany ze zmianami, proponowanymi w projekcie ustawy (…) w szczególności chodzi o wyłączenie świadectwa ukończenia szkoły policealnej w Polsce z listy dokumentów potwierdzających znajomość języka polskiego dla cudzoziemców ubiegających się o zezwolenie na pobyt” – oświadczył szef Europejskiej Szkoły Integracji Społecznej.

“Dodatkowo, minister edukacji Polski proponuje, aby przyjęcie cudzoziemców do szkół policealnych było możliwe wyłącznie pod warunkiem posiadania certyfikatu potwierdzającego znajomość języka polskiego na poziomie B1, a nowa kompleksowa strategia migracyjna Polski mówi nam, że całkowicie zostanie usunięta możliwość poświadczenia znajomości języka polskiego na podstawie świadectwa ukończenia szkoły z wykładowym językiem polskim” – kontynuował.

Czytaj: Minister: ilość zagranicznych studentów na polskich uczelniach nie będzie mogła być większa niż 50 proc. wszystkich studentów

Jego zdaniem, planowane ograniczenia są “sprzeczne z Kartą Praw Podstawowych Unii Europejskiej (..) dotyczącymi niedyskryminacji oraz różnorodności kulturowo-językowej”.

Zobacz: “Zastanawiam się, czy nie wracać na Ukrainę”. Ukraińcy narzekają na “spolszczanie” ukraińskich dzieci w polskich szkołach

Przeczytaj: “Uległam dwa razy. To był mój największy błąd”. Problemy z ukraińskimi uczniami w polskich szkołach

“Naszym zdaniem proponowane zmiany naruszają prawa człowieka” – stwierdził Chulkov.

Wyraził opinię, że “edukacja powinna być dostępna dla każdego. Bez dyskryminacji ze względu na narodowość czy poziom znajomości języka”. Argumentował, że w szkołach zawodowych cudzoziemcy zdobywają kwalifikacje konieczne do “integracji” w Polsce.

“Proponowane zmiany mogą prowadzić do dyskryminacji obcokrajowców, którzy chcą zdobywać wykształcenie w Polsce, a także utrudniać im możliwość legalizacji pobytu w Polsce i podjęcia pracy w kraju” – powiedział.

Czytaj: Rząd ogłosił główne założenia strategii migracyjnej. Ministrowie Lewicy zgłosili zdania odrębne

Zobacz także: “Muszą przestrzegać zasad”. Ukraińcy nie chcą opuścić akademika w Lublinie

Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply