Wysłaliśmy jako naszego przedstawiciela w UE człowieka małego, zakompleksionego, nieorientującego się w stosunkach międzynarodowych, za to dbającego tylko o własny interes – wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka (Kukiz’15) krytykuje list Donalda Tuska do liderów państw UE.

Wicemarszałek Sejmu z ramienia Kukiz’15 Stanisław Tyszka odniósł się do listu otwartego, który przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk wysłał do szefów państw i rządów. Wymienił w nim szereg zagrożeń dla UE, w tym m.in. działania administracji Donalda Trumpa, wzrost antyunijnych i nacjonalistycznych nastrojów w Europie i zwątpienie unijnych elit w sens politycznej integracji i liberalnej demokracji.

– Donald Tusk postanowił skompromitować Polskę i Europę, w trosce o zapewnienie sobie kolejnej kadencji jako przewodniczącego Rady Europejskiej –skomentował Tyszka na Facebooku. Następie w kilku punktach wyjaśnił, w jaki sposób Tusk tego dokonał:

1. Próbuje dyskredytować obywateli wielu państw UE sprzeciwiających się oderwanym od rzeczywistości, skorumpowanym elitom brukselskim, nazywając ich ksenofobami i nacjonalistami.

2. Uderza w pierwsze decyzje Donalda Trumpa, który stara się szybko i sprawnie zapewnić bezpieczeństwo obywatelom i ukrócić marnotrawstwo ich pieniędzy. Przypominam, że USA od lat są naszym sojusznikiem i nie możemy o tym zapominać, choć oczywiście nasze interesy musza być zawsze najważniejsze.

3. Uderza w “asertywną ” politykę Chin zamiast skupić się na gospodarczo obopólnie korzystnych projektach takich jak Nowy Jedwabny Szlak.

– W skrócie, wysłaliśmy jako naszego przedstawiciela w UE człowieka małego, zakompleksionego, nieorientującego się w stosunkach międzynarodowych, za to dbającego tylko o własny interes. Nie wiem jak Wy, ale ja takiej sytuacji nie zamierzam tolerować…– skwitował Tyszka.

Facebook.com / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. costner
    costner :

    pan Tyszka odpowiada populizmem na populiżm. “Ja takiej sytuacji nie zamierzam tolerować”. To zdanie jest puste w treści. Dlaczego nie wezwie rządu do zablokowania tuska na następną kadencję? Tylko opowiada populizmy. Jak pan Tyszka chce naprawdę bronić interesów ludzi, a nie uprawiać populizm, to niech wystosuje jakąś petycję za odrzuceniem tuska, żeby ludzie się podpisywali. Taka petycja to jest minimum. jakby to poparło z milion obywateli ue to by miało już jakieś znaczenie;