Szefowa partii Batkiwszczyna powiedziała dziś na antenie ukraińskiej stacji 112 Ukraina, że za niegłosowanie za odwołaniem rządu Arsenija Jaceniuka deputowanym oferowano nawet milion dolarów łapówki.

“Dziś po parlamencie praktycznie krążyła informacja, że za każdy głos, który nie poprze odwołania rządu, dawali do miliona dolarów. To naprawdę straszne. Dlatego, że dochodziło do masowego przekupstwa”– powiedziała Tymoszenko.

Była premier stwierdziła, że urząd antykorupcyjny nie zajmuje się tymi sprawami: „spiskami i mafią”.Jej zdaniem powodem jest to, że „oni wszyscy są od nich zależni”.

Zwolennicy odwołania rządu Arsenija Jaceniuka nie uzyskali dziś wymaganej większości.Za wotum nieufności zagłosowało 194 deputowanych. Wymagana większość wynosiła 226 głosów. Dwóch deputowanych było przeciw, 12 wstrzymało się od głosu, 28 nie głosowało.

Przeczytaj: Rząd Jaceniuka przetrwał. Ukraiński parlament nie przyjął wotum nieufności [FOTO]

Jak informuje „Ukraińska Prawda”, w kuluarach ukraińskiego parlamentu mówiło się, że wotum nieufności względem rządu poprą: Batkiwszczyna, Partia Radykalna, Samopomoc, Blok Poroszenki i Blok Opozycyjny. Gdyby deputowani tej ostatniej partii zagłosowali „za”, rząd Jaceniuka zostałby odwołany.

112.ua / Kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply